Autor |
Wiadomość |
ziom8
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czy byłem blisko paraliżu? |
|
Więc tak obudziłem się gdzieś o 5.50, poszedłem zrobiłem to co miałem zrobić no i kładę się z powrotem. Myślę se że można spróbować by WILD co mi tam. No więc leże w bez ruchu (nie relaxowałem się, nie chciało mi się). Po pewnym czasie jakby mięśnie u nóg zaczynają mi się napinać i idzie to tak w górę aż dochodzi do brzucha. I wtedy automatycznie wciągam brzuch tak jakby (nie wiem dlaczego), jakby jakieś światło pojawiało się pod moimi powiekami (ale może to dlatego że zawsze jak wciągałem brzuch to z jakiegoś powodu lekko otwierałem oczy:/ )
Ale wracając do tematu zawsze jak dochodziło do brzucha stan przechodził
Więc czy byłem bliski paraliżu? Aha i dodam jeszcze że parę razy miałem takie uczucie że się obracam na 2 stronę (albo że się ruszyłem) ale potem myślę sobie: kurde toż ja cały czas leżę:/
Tak jakbym się astralnie "przekręcił", gdzieś po 30 minutach zrezygnowałem i odwróciłem się na 2 bok:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ziom8 dnia Czw 9:05, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 8:52, 04 Sie 2011 |
|
|
|
|
kyniu774
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja nigdy nie doszedłem do paraliżu, ale też miałem uczucie ruszania ciałem, a miganie przed oczami też miałem, nawet przed ćwiczeniem LD. Miganie to chyba droga do paraliżu, niekoniecznie otwieranie oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:30, 04 Sie 2011 |
|
|
ziom8
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
więc wie ktoś czy to było już blisko?
---------------
Wczoraj miałem taką sytuację: położyłem się ni rozluźniałem ni nic no i leżałem nie ruszając się. W pewnym momencie miałem uczuci jak przy wchodzeniu w trans, ale nic się nie działo. W końcu znudziło mi się leżenie i postanowiłem przekręcić się na drugi bok, pomyślałem sobie: ale b było jakbym nie mógł się ruszyć, próbuję się przekręcić i kurna na serio ni mogę się ruszyć, przestraszyłem się nie co i otworzyłem oczy (nie miałem z tym problemu).
Dodam jeszcze że próbowałem wieczorem, a nie po obudzeniu si w nocy:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ziom8 dnia Pon 22:31, 08 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 12:12, 04 Sie 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|