Problem ze świadomością w śnie.

Witam. Mam nadzieję, że nie było wcześniej podobnego tematu.
Mój problem polega na tym, że kiedy już uda mi się zasnąć, nie jestem w stanie odróżnić, czy sen jaki aktualnie wizualizuje mój umysł jest świadomy, czy też jest to sen o świadomym śnieniu.

Często zdarza mi się we śnie stosować metodę "wyostrzania" polegającą na tym, że patrząc na jeden przedmiot staram się dostrzec jak najwięcej jego szczegółów. Dzięki temu sen staje się przejrzysty i bardzo realistyczny, jednakże trwa przez to o wiele krócej. Zastanawiam się, czy udało mi się w jakiś sposób osiągnąć świadomy sen, czy też jest to jedynie zaczątek.

Prosiłabym o względną wyrozumiałość, gdyż temat świadomego śnienia jest dla mnie znaleziskiem całkowicie nowym, lecz mimo wszystko szalenie interesującym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łasica dnia Czw 20:27, 13 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Świadomy sen jest wtedy, kiedy śnisz, ale normalnie myślisz, tak jakbym do siebie zaczął w myślach mówić Wink

Co do wyostrzania i długości snu to.. hmm... po prostu skup się przez cały sen na bodźcach występujących w nim - tzn. nie zapominaj o nich...

Post został pochwalony 0 razy