Pytanie (chyba ważne) ... ;D

A więc drodzy koledzy i koleżanki...na wstępie informuję iż jak widać po liczbie postow i dacie zalozenia konta jestem tu nowy, nie wiem nic o tym forum ( co, gdzie i jak) wiec nie dawajcie warnow od razu...nie moglem znalezc podobnego tematu, a jezeli juz takowy sie znajduje to przepraszam.

Do rzeczy:

Słyszałem o takich rzeczach jak RT...jedyne co mi sie narazie zdarzyło ( związane z LD) to to iż śniło mi się ze mam świadomy sen - troche to głupie bo wydaje Ci sie ze masz kontrole nad snem a tak naprawde jej nie masz...i znowu odchodze od tematu...moje pytanie brzmi:

1.Czy jeżeli pprzyśnią mi się we snie moje wlasne rece i na nie spojrze to czy odrazu uswiadomie sobie ze to sen i bedzie on swiadomy?
2. Jak mam sobie to uświadomić, ze spojrzalem na ręce skoro nie mam kontroli nad snem?
3. ( Z innej beczki-nie bede zakladal nowego Topicu) czy jezeli bede mial w jakis sposób dzisiejszej moze jutrzejszej nocy LD i nie zapamietam tego snu.. tzn. rano to czy chociaz w snie bede...kurde nie wiem jak to napisac...czy LD bede mial i pamietal go we snie nawet jak rano tego nie bede pamietał? kurcze nie wiem czy mnie zrozumiecie, ale mam nadzieje ze odpowiecie mi chociaz na te 2 pierwsze pytania ;D dzieki z góry ;D pozdroo podroznicy Wink

Post został pochwalony 0 razy

1. Jesli zaczniesz cwiczyc zwracanie uwagi na nietypowe elementy w czasie dnia to tak, a jesli nie bedziesz cwiczyl to jest mozliwosc ze nie uzyskasz swiadomosci. Polecam RT i przygladanie sie otoczeniu za dnia, tzn zastanawianiu sie czy jakies elementy nie sa nietypowe, chodzi o wyrobienie nawyku. Po tych cwiczeniach raczej na pewno uzyskasz swiadomosc patrzac na dlonie
2. We snie czlowiek wszystko przyjmuje jako prawde, jak zobaczysz slonia biegajacego po podworku to nie zdziwi Cie to. Jesli pocwiczysz to takie rzeczy jak latanie, oddychanie z zamknietym nosem, wolne opadanie itp itd czyli obiekty testow rzeczywistosc powinny wywolywac u Ciebie uzyskanie swiadomosc. Jesli popatrzysz na rece , a beda one inne niz w rzecziwistosci i to zdziwi Cię tak i skapniesz się że to sen to wtedy uzyskasz świadomość
3. Sny rano mozesz pamietać lub nie. Zawsze jednak je masz i nie mozesz "pamietac ich sniac" a nie pamietac rano. Twoje sny do fakt z ktorego mozesz zdawac sobie sprawe tzn pamietac go lub niezapamietac ale jednak on byl. Mozesz sie rano obudzic i wiedzic ze sniles o czyms nie pamietajac dokladnie tresci snu. Jesli chodzi o LD raczej nie ma szansy ze nie bedziesz go pamietal, wydaje mi sie ze zapamietasz to tak jak wydarzenia za dnia gdzie tez dziala swiadomosc. Moze i jest opcja ze obudzisz sie wiedzac ze miales LD ale nie bedziesz pamietal tresci ale raczej w to wątpie

Post został pochwalony 0 razy

Co do wpływu dłoni na świadome śnienie to polecam technikę Don Juana.

"Technika Don Juana

Technika don Juana polega na umiejętności spojrzenia we śnie na własne dłonie. Gdy zobaczymy własne dłonie we śnie skojarzymy to ze świadomością. Aby tak się stało należy 4-5 razy dziennie powtarzać krótkie ćwiczenie. Polega ono na tym by:

1. Usiąść wygodnie i uspokoić swoje myśli, obserwując swój oddech. Nie zamykamy oczu, lecz pozwalamy rozluźnić się im. Powoduje to efekt nieostrego widzenia, jakby za mgłą. Oczy bardzo delikatnie "zezują" do środka, są totalnie rozluźnione, ale otwarte.

2. Podnosimy swoje dłonie tak, by znalazły się w polu widzenia, przed oczami. Oczy cały czas są rozluźnione, a obraz dłoni nieostry.

3. Teraz powoli wyostrzamy swój wzrok i dokładnie przyglądamy się swoim dłoniom. Cały proces podobny jest do zmiany ostrości kamery telewizyjnej. Wyobrażanie sobie, że nasze oczy są obiektywem kamery bardzo pomaga w tym ćwiczeniu. Wyostrzanie wzroku trwa 2-3 sekundy. Przyglądając się swoim dłoniom, należy zwrócić swoją uwagę na wrażenia wizualne, przenieść uwagę na proces percepcji. W czasie przyglądania się własnym dłoniom należy powtórzyć dwa, trzy razy zdanie: "Widzę swoje dłonie we śnie, wiem, że teraz śnię".

4. Następnie pozwalamy sobie na rozluźnienie wzroku i uwagi. Obraz dłoni znowu staje się nieostry, a uwaga nie jest skupiona na niczym.

5. Teraz znowu powtarzamy punkt 3, a potem 4. Zmiana ostrości widzenia i uwagi następuje 4-5 razy, a ostatnim razem odbywa się w wyobraźni po zamknięciu oczu. Wtedy możemy sobie wyobrazić, że w jakiejś scenie ze snu podnosimy dłonie do góry, przyglądamy im się i uświadamiamy sobie: "Widzę swoje dłonie we śnie, wiem, że teraz śnię".

6. Na koniec należy posiedzieć w spokoju przez parę minut, nie myśląc o niczym i wstać, przechodząc do codziennych zajęć.

Całe ćwiczenie należy powtórzyć przed położeniem się spać, oczekując, że obraz naszych dłoni pojawi się we śnie, a my rozpoznamy dzięki temu, że śnimy.

Kenneth Keltzer, autor książki "Słońce i Cień", stosując tą technikę uzyskał efekt w postaci pojawienia się świadomego snu po dwóch tygodniach praktyki, niektórzy jednak z pewnością nie będą potrzebować aż tyle czasu."

Ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do pamiętania LD, to spotykałem się często z takimi opiniami, że jest możliwe uzyskać LD, ale o tym nie pamiętać. Jednak chyba są to pojedyncze, sporadyczne przypadki. Wydaję mi się, że ktoś kto bardzo chce uzyskać LD, po dokonaniu tego na tyle się zafascynuje, że na pewno nie zapomni o tym. Poza tym, jeśli już masz pełną kontrolę nad sobą, wystarczy powiedzieć sobie, że chce się zapamiętać dany, świadomy sen. Pozdawiam

Post został pochwalony 0 razy

O technice Don Juana wiedziałem od dawna, jak i o innych ale pytałem tylko czy jezeli przysnia mi sie we snie to czy odrazu uswiadpomnie sobie go jak rece beda np. powyginane...

Dzieki za odpowiedzi Wink

)

Post został pochwalony 0 razy

To już zależy w dużej mierze od Twoich indywidualnych predyspozycji czy może cech charakteru. Jeden się faktycznie zdziwi tym szóstym, dodatkowym palcem, albo o wiele większą niż w rzeczywistości dłonią, a drugi przyjmie to za normalkę. Często ludzie się wręcz śmieją z samych siebie na forum, czemu to oni nie zdziwili się, że mieszkali n a marsie czy coś w tym stylu. Technika Don Juana jednak sama w sobie ma na celu wyostrzenie świadomości, wzbudzenie w nas podejrzeń, po samym spojrzeniu na ręce. Wniosek? One nie muszą być dziwne, inne niż zawsze. Po prostu spojrzysz na dłonie we śnie i skojarzy Ci się "Ach tak, dłonie, sny, świadomość. Zawsze miało to związek. Może teraz właśnie śnię?" I bach, możesz mieć LD Wink

Post został pochwalony 0 razy

mam jeszcze jedno pytanie: Czy może się zdarzyć tak, że miałem juz LD np. wczoraj w nocy, ale nie pamiętałem go, i teraz zakładam że nie miałem nigdy LD ??

Post został pochwalony 0 razy

LD jest sprawą bardzo indywidualna i nie ma tu gotowych rozwiązań. Możesz przez cały sen gapić się na dłonie i nie odzyskać świadomości, a możesz odzyskać ją ni stąd, ni zowąd bez konkretnej przyczyny. Techniki to wspomagacz, chodzi o zmianę sposobu myślenia, o faktyczną wątpliwość, czy to, co Cię otacza, nie jest snem.
Temat wkrótce poleci Razz

Post został pochwalony 0 razy

A tak odpowiadając na Twoje pytanie. Tak, z tego co pamiętam jest możliwość nie tyle, że nie pamiętasz, że miałeś świadomość (choć tak też się może zdarzyć), a źle zinterpretowałeś sen i nie odebrałeś go jako świadomy. Często ludzie mają świadome sny i wydaje im się, ze to normalne zjawisko i nie odróżniają ich od tych zwykłych. Mam kolegę który do pewnego czasu tak myślał.

Post został pochwalony 0 razy

Nehrzul - co do relacji kolegi , który jakoby doświadcza LD i uważa je za naturalne zjawisko- pozostałbym sceptyczny;) Istnieje subtelna granica między snem o LD, lub śnie o podwyższonej uwadze(ewent. połączonej z mocną pamięcią snu) - często spotykam ludzi, którzy twierdzą, że śnią świadomie od lat- dopiero wnikliwa dyskusja wzbudza w nich wątpliwości, lub zdecydowane stwierdzenie, ze jednak tego nie doświadczyli- poza tym przeżycie świadomości jest według mnie tak silnym przeżyciem- że nie można mówić później o nim jako o - tożsamym ze zwykłym snem;
Co do pamięci LD, może się zdarzyć, że coś zblokuje nam pamięć o nocnych przeżyciach- mi osobiście zdarzyło się raz- w sumie to bardzo dziwne, ale przypomniałem sobie dopiero za dnia , że byłem świadomy we śnie- być może nie był to wystarczająco świadomy sen, lub wcale nie LD.

Post został pochwalony 0 razy

Ten kolega opowiadał mi coś mniej więcej takiego: "... Nagle patrzę, ze mogę robić to co mi się podoba, tworzyć rzeczy i zmieniać otoczenie. Po chwili takiej zabawy znalazłem się w ciemności. Byłem tylko ja i pustka. Nie miałem co robić to pomyślałem sobie, że się obudzę i zrobiłem to..." To oczywiście mniej więcej jak powiedział. Potem jak mu powiedziałem, że to świadomy sen, i można to kontrolować i wyćwiczyć to on: "Poważnie, mi się wydawało, że to taki sen o tym, że mam kontrolę." Nie uznał tego za świadomy sen, a za sen zwykły o mocach jakie miał. Fakt mówił, że było to dziwne uczucie i nie czuł się jak w zwykłym śnie. Ale nie skojarzył kompletnie faktów. Olał to...

Post został pochwalony 0 razy

OT:
Też miewałem sny, w których mogłem sobie np. "cofać taśmę" i zmienić bieg wydarzeń, albo miałem kontrolę nad innymi, czy jakieś inne moce - mało tego, czasem pojawiała się myśl, która po części mówiła, że wiem, że śnię np. "obudzę się" albo "ciekawe jest coś tam w tym śnie" - mimo to, zupełnie różni się to od LD. Brakowało w tym przede wszystkim świadomości.

Wielu badaczy (polskich też) zauważyło, że tak naprawdę zawsze "troszkę wiemy", że śnimy. Przykładem mogą być właśnie podobne myśli - "o, jutro jak się obudzę muszę tu przyjść", czy "przecież mam dziewczynę w realnym świecie".

Wracając:
Oczywiście LD to naturalne zjawisko i ludzie doświadczają go spontaniczne i oczywiście, że jest możliwe doświadczanie LD przypadkiem przez cały czas. ;) Mimo to, tak jak Salvador - jeśli chodzi o kolegę pozostaję bardzo sceptyczny. ;)

RaY^ZoR:
1. Najpierw spraw, że spojrzysz na swoje dłonie we śnie, wtedy pogadamy. :)
2. Chodzi właśnie o to, aby wpłynąć na swój sen. Miej zamiar spojrzeć na ręce we śnie, a spojrzysz. Ta technika jest jednocześnie nauką jak wprowadzać do snów jakiś element - pomyślmy dalej - świadomość! miej zamiar odzyskać świadomość we śnie (jeśli już potrafisz spojrzeć na dłonie), a tak się stanie.
3. Jest bardzo niewielka możliwość, że osiągniesz LD i nie będziesz go pamiętał, raczej się tym nie przejmuj.

Temat do kontynuacji w śmietniku. ;P

Post został pochwalony 0 razy

To prawda, zwykle LD pamieta się tak dokładnie, jak wczorajszy dzien, w odróżnieniu od zwykłego snu, który często jest słabo pamietany, bez szczegółów itp.