tak sobie czytam forum i ...

Widzę że gra jest warta świeczki, i że to nie jest oddalanie się od boga (jestem wierzący ).
Tylko czy:
[*]Mogę na razie NIE prowadzić dziennika snów
[*]Czy często następuje świadomy paraliż senny
[*]Czy nie pomyli mi się sen z jawą (w sensie czy nie będę próbował np. wyruchać sąsiadkę- wybaczcie za dosłowność
[*] czy od tego można się uzależnić
[*] jak zacząć
[*] kiedyś mi się śniło że mała dziewczynka wrzeszczy, chciałem się obudzić i przez sen chciałem poruszyć ręką, udało mi się ręka była zamiast koło ciała na czole, czy to był świadomy sen ?
[*]Czy to ma pełną wartość ( w sensie wypoczynku) jak normalny sen ?

I proszę o nieusuwanie tematu tylko odpowiedź

Post został pochwalony 0 razy

1. Prowadzenie dzienników na początku wydaje mi się najważniejszą rzeczą, raczej później kiedy już pamiętasz sny bez niczego możesz dać sobie spokój, aczkolwiek i to nie jest wskazane. Ja kiedy po jakimś czasie zaniechałem wpisów do dziennika po jakimś tygodniu straciłem znów pamięć do snów.
2. Ja bawię się tym już od roku i na razie nie miałem ani jednego.
3. No cóż, w takim razie czas na biały kaftanik, zapraszam do tematu o mitach Wink

.
4. W sumie to chyba można, ale co w tym złego ? Akurat takie uzależnienie niczemu nie szkodzi Wink

.
5. Przeczytać stronę główną psajko.pl Wink

, tam masz wszystko ładnie opisane.
6. Czy zdawałeś sobie jasno sprawę, że jest to sen ? Zresztą, podczas snu nie ma możliwości ruszenia jakąkolwiek kończyną ponieważ leżysz w paraliżu. Tak więc fakt, że ręka leżała gdzie indziej o niczym nie świadczy.

Post został pochwalony 0 razy

Jorg napisał:

1. Prowadzenie dzienników na początku wydaje mi się najważniejszą rzeczą, raczej później kiedy już pamiętasz sny bez niczego możesz dać sobie spokój, aczkolwiek i to nie jest wskazane. Ja kiedy po jakimś czasie zaniechałem wpisów do dziennika po jakimś tygodniu straciłem znów pamięć do snów.
2. Ja bawię się tym już od roku i na razie nie miałem ani jednego.
3. No cóż, w takim razie czas na biały kaftanik, zapraszam do tematu o mitach Wink

.
4. W sumie to chyba można, ale co w tym złego ? Akurat takie uzależnienie niczemu nie szkodzi Wink

.
5. Przeczytać stronę główną psajko.pl Wink

, tam masz wszystko ładnie opisane.
6. Czy zdawałeś sobie jasno sprawę, że jest to sen ? Zresztą, podczas snu nie ma możliwości ruszenia jakąkolwiek kończyną ponieważ leżysz w paraliżu. Tak więc fakt, że ręka leżała gdzie indziej o niczym nie świadczy.

1.Ja pamiętam mniejwięcej swój sen który miałem dziś . Pamiętam też że zaniechałem spojrzenia sobie na ręce, czy to normalne czy mi się wydaje?Dużo też pamiętam sytuacji ze snów, także często mam deja vu z tą opcją że jakby mi się coś śniło
3. nie no przesadziłem, ale często robimy w snie rzeczy gorsze niż seks z sąsiadką, a gdzie temat o mitach
4. Wiesz jak będę za dużo spał starzy mi zrobią różne nieciekawe testy...
5. takie to łatwe ?
6. Zdawałem sobie w pełni z tego sprawę i to był jakby koszmar z którego chciałem się wydostać,.
Zapomniałem także dodać że dziś mi się śniło że jestem na odludziu, cośtam mi świtało że mam spojrzeć na ręce ale tego nie zrobiłem, czy może być tak że już dziś miałem LD?

Są jakieś techniki wspomagające by je porobić już w łóżku przy zgaszonym świetle ( prócz wyobrażania sobie rąk )

Post został pochwalony 0 razy

"Tak sobie czytam forum"? Śmiem wątpić. I zapraszam tutaj:
http://www.psajko.fora.pl/mity-dotyczace-swiadomego-snienia-t99.html

Post został pochwalony 0 razy

No cóż, praktycznie na wszystkie Twoje pytania zostały udzielone już odpowiedzi na tym forum więc nic tylko radzę Ci poszukać Wink

. Ale tak ogólnie:
1. Często widzimy tylko urywki naszych snów, ja czasem podczas dnia przypominam sobie powoli jakiś sen mimo, że rano nie pamiętałem nawet kawałka. Czasem przypomina mi o tym jakaś rzecz, którą napotykam, a mi się śniła itd.
3. Jw.
4. Za dużo spać to Ty nie musisz, normalnie kładziesz się spać i normalnie wstajesz. A jak co to powinni się tylko cieszyć, że zaraz po dobranocce idziesz grzecznie do łóżeczka i nie powinni się czepiać...
5. Tak, takie to łatwe. Tylko, że tam masz wskazówki co i jak robić Wink

. Trudno powiedzieć czy świadome śnienie jest łatwe czy trudne. To wszystko zależy od naszego podejścia i naszego zaangażowania Wink

.
6. Mogłeś mieć LD dzisiaj, jeśli pytasz o to czy możliwe jest to po tak krótkim czasie. Ale to raczej nie było LD, tylko miałeś lekkie przebłyski świadomości. Powtarzam, świadomy sen jest wtedy gdy zdajesz sobie pełną świadomość z tego, że śnisz. Zresztą, kiedy przeżyjesz prawdziwy świadomy sen nie będziesz miał wątpliwości, że to jest to Wink

.

Co do technik. Jest ich multum. Właściwie co tylko chcesz. Zobacz do działu techniki. Poczytaj trochę bo naprawdę aż szkoda to od nowa wszystko pisać. Możesz też spróbować tego co ja zaczynam powoli robić. Pomedytować przed snem Wink

.
Proszę oto link: http://www.psajko.fora.pl/medytacja-t355.html

Post został pochwalony 0 razy

Jorg gratuluję cierpliwości i zacięcia dydaktycznego,
m461k- proponuję na początek ...odrobinę pracy. Czytaj, potem pytaj.
Powiedzenie, kto pyta nie błądZi, odnosi się raczej do działań w terenie....bez biblioteki za rogiem i bez dostępu do INTERNETU.
Samo czytanie o LD,POSZUKIWANIE wiadomości, może(i dzieje się tak dość często) doprowadzić do wystąpienia snu świadomego już po kilku dniach. Naprawdę myślę że odrobina wiedzy na ten temat to podstawa. Jednak zachęcam poznać podstawowe podstawy na własną rękę. Każdy z nas kiedyś wykonał tę pracę.
Świadomości życzę.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Widzę że gra jest warta świeczki, i że to nie jest oddalanie się od boga (jestem wierzący )

Pewnie, że warta. :P A dlaczego miałoby być? :) Jeśli jesteś głęboko wierzący pewnie wiesz o czymś takim jak powierzanie Bogu pewnych spraw. Powierz mu i swoje nowe zainteresowanie - wtedy na pewno Ci nic nie będzie groziło. :) A kto wie, może będziesz dzięki temu jeszcze bardziej zadowolony z żeglowania po snach? (oneiro-nautyki) ;-)

Nie czytałem dalszych odpowiedzi, żeby odpowiadać dość obiektywnie. :)

[*]Mogę na razie NIE prowadzić dziennika snów
Dziennik snów to podstawowa sprawa, sam zamiar zapisania snu bardzo pomaga, poza tym pomaga też późniejsze wracanie do swoich snów (chodzi mi o pamięć, nie o "wracanie":P), czytanie ich, a ta satysfakcja kiedy zapisujemy świadomy sen? ;] Nie prowadzenie dziennika snów to pierwszy objaw lenistwa. :P

[*]Czy często następuje świadomy paraliż senny
Może nie wystąpić w ogóle. Sam chciałbym, żeby odwiedzał mnie teraz częściej. :)

[*]Czy nie pomyli mi się sen z jawą (w sensie czy nie będę próbował np. wyruchać sąsiadkę- wybaczcie za dosłowność
Wierzący, a taką rozpustę planuje we śnie? ;p Odpowiedź brzmi: nie, nie pomyli Ci się.

[*] czy od tego można się uzależnić
Hm, nie bardzo, na pewno nie fizycznie. ;-) Po prostu jest to fajna sprawa i będziesz chciał to dalej robić, jeśli już coś Ci się uda. :)

[*] jak zacząć
Zajrzyj do tego tematu, poszukaj też czegoś na własną rękę. :) Polecam też zapisać się na listę oneiro i zadać tam jakieś pytanie, ale niezbyt banalne. :)

[*] kiedyś mi się śniło że mała dziewczynka wrzeszczy, chciałem się obudzić i przez sen chciałem poruszyć ręką, udało mi się ręka była zamiast koło ciała na czole, czy to był świadomy sen ?
Raczej nie. To jeden z tych koszmarów, z których chcemy po prostu się obudzić. :) Wynieś z tego lekcję: w każdym śnie tak naprawdę "trochę wiemy, że śnimy" :)

[*]Czy to ma pełną wartość ( w sensie wypoczynku) jak normalny sen ?
Totalnie tak.

Zajrzyj też do tematu o mitach na temat LD.

Post został pochwalony 0 razy

kurde znowu miałem sen , patrzyłem się na ręce ale nawet się nie zorientowałem bo patrzyłem bo bardzo mnie bolały( ktoś przywalił mi młotkiem) i wprost padałem z bólu (inna sprawa że jakby ktoś mi przywalił w realu to bym mógł o nich zapomnieć...)

**********************************
*]Czy nie pomyli mi się sen z jawą (w sensie czy nie będę próbował np. wyruchać sąsiadkę- wybaczcie za dosłowność
Wierzący, a taką rozpustę planuje we śnie? ;p Odpowiedź brzmi: nie, nie pomyli Ci się.

Rozpusta rozpustą dobrze że nie w realnym świecie, po za tym podejrzewam że TY gorsze rzeczy robisz podczas snu( nie to że atakuję tylko znam ludzi trochę)

************
Właśnie jak mają być te opisy snów,obfite czy bardziej zwięzłe i czy najlepiej od razu notować klucze ?
************
I czy to może być przeszkodą że wręcz przeciwnie bardzo często pamiętam swoje sny
( bo wiem że mitem jest że jak się "nie pamięta")

Post został pochwalony 0 razy

********
zauważyłem też jedną rzecz, często przed właściwym snem mam jakby to powiedzieć mini sen ? Nieważne chodzi o to że już coś tam śnię słyszę nawet jakieś głosy, ale jeżeli chodzi o bodźce wizualne to niczego nie odczuwam bądź nie pamiętam...
Zwykle się nieraz przebudzam z tego na chwilę i zagłębiam się już w bardziej normalny sen.

(tylko raz przed snem udaje mi się coś takiego osiągnąć, nawet później jak się usilnie staram to nic)

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Rozpusta rozpustą dobrze że nie w realnym świecie, po za tym podejrzewam że TY gorsze rzeczy robisz podczas snu( nie to że atakuję tylko znam ludzi trochę)

I tu się mylisz. Nie każdy poszukuje tego typu wrażeń w LD, zwłaszcza gdy siedzi w tym już dluższy czas.

	Cytat:
	jak mają być te opisy snów,obfite czy bardziej zwięzłe i czy najlepiej od razu notować klucze ? I czy to może być przeszkodą że wręcz przeciwnie bardzo często pamiętam swoje sny już coś tam śnię słyszę nawet jakieś głosy, ale jeżeli chodzi o bodźce wizualne to niczego nie odczuwam bądź nie pamiętam...

Człowieku, litości. Poczytaj trochę, to są naprawdę podstawowe sprawy, opisywane praktycznie wszędzie.

Post został pochwalony 0 razy

Fete de la faim napisał:

	Cytat:
	Rozpusta rozpustą dobrze że nie w realnym świecie, po za tym podejrzewam że TY gorsze rzeczy robisz podczas snu( nie to że atakuję tylko znam ludzi trochę)

I tu się mylisz. Nie każdy poszukuje tego typu wrażeń w LD, zwłaszcza gdy siedzi w tym już dluższy czas.
> też nie poszukujesz czegoś egzotycznego gdy siedzisz w czymś dłuższy czas ( nie tylko chodzi o sny)

	Cytat:
	jak mają być te opisy snów,obfite czy bardziej zwięzłe i czy najlepiej od razu notować klucze ? I czy to może być przeszkodą że wręcz przeciwnie bardzo często pamiętam swoje sny już coś tam śnię słyszę nawet jakieś głosy, ale jeżeli chodzi o bodźce wizualne to niczego nie odczuwam bądź nie pamiętam...

Człowieku, litości. Poczytaj trochę, to są naprawdę podstawowe sprawy, opisywane praktycznie wszędzie.
>Jakoś nie widziałem... Mógłbym prosić o linka?

Wyczuwam lekką arogancję w twoich postach, ale zrozum że jestem nowy nie wszystko wiem, proszę tylko o trochę szacunku, ty też byłeś kiedyś taki jak ja w tym temacie

Post został pochwalony 0 razy

	m461k napisał:
	ty też byłeś kiedyś taki (...)

Byłaś

.
W sumie Fete de la Faim ma racje, to wszystko zostało już na tym forum napisane. Nie mówię tutaj tego po to, że mi się nie chce odpowiadać, tłumaczyć, ale z tego powodu, że samo szukanie jest już jakimś wejściem do sfery świadomego śnienia. Kiedy szukasz czegoś to wiadomo, że Ci na tym zależy, a podświadomość już to sobie notuje Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

Widzę , że nic sobie nie wziąłeś z tego co wyżej napisałem do siebie, a szkoda.
Cytaty z cytatów zacytowanych, cytowane na nowo, to chyba też nie najlepszy pomysł, przepraszam że marudzę, ale aż mnie bolą oczy.
Co do rozpusty, to mimo jednak wszystko w rzeczywistości smakuje lepiej Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jorg napisał:

	m461k napisał:
	ty też byłeś kiedyś taki (...)

Byłaś

.
W sumie Fete de la Faim ma racje, to wszystko zostało już na tym forum napisane. Nie mówię tutaj tego po to, że mi się nie chce odpowiadać, tłumaczyć, ale z tego powodu, że samo szukanie jest już jakimś wejściem do sfery świadomego śnienia. Kiedy szukasz czegoś to wiadomo, że Ci na tym zależy, a podświadomość już to sobie notuje Wink

.

Mam nadzieję że mi wybaczy Smile

Post został pochwalony 0 razy

	salvador napisał:
	Widzę , że nic sobie nie wziąłeś z tego co wyżej napisałem do siebie, a szkoda. Cytaty z cytatów zacytowanych, cytowane na nowo, to chyba też nie najlepszy pomysł, przepraszam że marudzę, ale aż mnie bolą oczy. Co do rozpusty, to mimo jednak wszystko w rzeczywistości smakuje lepiej

Wiesz ale przy LD nie robi się nikomu krzywdy ( chodzi o rzeczywistość) a nawet jeżeli wsadzą cię za to co zrobisz do jakiegoś wariatkowa to się budzisz i jesteś nieskrępowany w łóżku a nie w kaftanie ze skórzanymi pasami...
A i nie można złapać niczego :]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez m461k dnia Czw 20:54, 27 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz