Autor |
Wiadomość |
Nalewa
Senny Podróżnik
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kleszczewo (Trąbki Wielkie) Płeć: Kobieta
|
|
5 LD w dzień - dobrze czy źle? |
|
Załóżmy, że znasz metodę na to, by mieć 5 świadomych snów jeden dzień. Czyż to nie było by piękne? Załóżmy jeszcze raz, że wyrwało Ci się to spod kontroli. I codziennie byś miał po kilka LD. Byłbyś niewolnikiem świadomości. Co byś wtedy zrobił? Czy byś się cieszył, bądź płakał, że już nigdy nie przeżyjesz normalnych snów?
Zapraszam do dyskusji
P.S.
Jeden człowiek twierdzi, iż może wywołać 5 LD w jedną noc. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:35, 22 Sty 2014 |
|
|
|
|
galakty
Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Na początku na pewno sprawiłoby mi to ogromną radość, ale podejrzewam że z czasem zaczęłoby mnie to męczyć .. Każdy sen musiałbym kontrolować, nie mógłbym w nocy zwyczajnie odpocząć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:37, 22 Sty 2014 |
|
|
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Wg. Mnie to nie wygodne mieć więcej niż 2 LD w ciągu 8h snu. Mam znajomego który naturalnie ma spontany i przez to ciężej jest mu się wyspać. Co prawda to nie jest 5 LD, ale w ogóle nie kontrolowane spontany są denerwujące, bo trzeba się obudzić i dopiero na nowo zasnąć mając nadzieję, na zwykły sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:46, 22 Sty 2014 |
|
|
Ares
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmm... Jak tak się zastanowić, to będzie to katorga! Z początku było by fajnie, jak to powiedział mój poprzednik. Ale popatrzcie, masz w roku 1825 LDków. Każdy trwa około 20 minut. Jeśli nie masz wyobraźni, to wszystko zrobisz w 3 miesiące. Potem będziesz musiał być niewolnikiem. Nie wiesz co robić, patrzysz na wszystko i słuchasz się co sen powie... Masakra, że tak się wyrażę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:50, 22 Sty 2014 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
1) kolesiowi udało sie mieć 3x po 5Ld na noc co da rade wytłumaczyć przypadkiem bo samo kombo 5ld nie jest takie niezwykłe.
2) inces i dantil tak mieli regularnie i jednego i drugiego to meczało + podobno przy większej ilości Ld człowiek się gorzej wysypia:).
Jeśli o mnie chodzi to "why not?" .
|
|
Śro 18:48, 22 Sty 2014 |
|
|
lucidity24
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Można zawsze dać się snu toczyć własnym biegiem i będąc tylko obserwatorem oglądać sobie co się będzie działo poza tym nie trudno stracić świadomość we śnie, a nie da się tak że nie będziesz mieć innych snów prócz samych świadomych..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:31, 22 Sty 2014 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Natłok świadomych snów powoduje zmęczenie, najgorzej jeśli ten natłok kończy się pobudką kiedy nie możemy już więcej pospać.
Jeśli za 5 LD na noc można zrozumieć 5 DEILD'ów to totalnie nie to samo co LD przez każdą fazę REM. Codzienna taka sytuacja jest praktycznie nie możliwe chyba że ktoś od dzieciństwa ma przypadłość, która nie pozwala mu śnić nie świadomie (choć myślę że jest ktoś mówi że nie potrafi świadomie śnić to na pewno nie chodzi o wszystkie sny, tylko te już optymalnie płytkie, a poprzednich nie pamięta). Często jest tak że sen jest zbyt głęboki na świadomość na poziomie LD i powstaje sen o LD, jednak on też potrafi męczyć. Sytuacja w której przez całą noc sny o LD przeplatają się z LD jest bardziej.
Podsumowując, to zdecydowanie złe. Już nie chodzi o brak wyobraźni. Ale o nadmierne zmęczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 23:18, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 23:17, 22 Sty 2014 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Ja czytałam (w którejś książce Bytofa bodajże, ale nie dam sobie rąk uciąć, bo w ostatnim miesiącu mnóstwo o LD czytałam) o ludziach, którzy po latach praktyki mieli codziennie LD, a kontrolę w nich opanowali do perfekcji - mieli dla tego zastosowanie w postaci "symulacji" różnych sytuacji zawodowych i chwalili sobie to. Moja kuzynka osobiście znała osobnika, który każdy sen miał świadomy i był z tego dumny. Ech, chciałabym tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:37, 22 Sty 2014 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Moja kuzynka osobiście znała osobnika, który każdy sen miał świadomy i był z tego dumny. |
Tak jak pisałem. Nie sądzę iż to na prawde każdy sen. Myślę że pierwszych snów nawet nie pamiętają dlatego ich nie uwzględniają. Bardzo łatwo sprawdzić czy to każdy sen. Po prostu niech po uświadomieniu, zdobyciu kontroli celowo się wybudzi (o ile może : D). Pewnie byłby środek nocy albo nad ranem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:48, 22 Sty 2014 |
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Generalnie to byłoby to szkodliwe, po to jest faza REM, żeby się w głowie nie popieprzyło, a ciągła świadomość byłaby niesamowicie frustrująca i mogłaby jakieś problemy z osobowością stworzyć
Ale odpowiadając na pytanie, co bym zrobił?
Rozkminiałem to już kiedyś. Generalnie to napewno bym sie tym faktem ucieszył, potem jak by mnie to nudziło to bym poprostu wchodził do szafy i czekał aż REM minie, ale no od czasu do czasu bym wyłaził
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:08, 25 Sty 2014 |
|
|
galakty
Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
W sumie można by stworzyć drugie życie. 5 LD na dzień, to można dużo zrobić, każdy następny byłby początkiem ostatniego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:14, 25 Sty 2014 |
|
|
AktywnyObserwator
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jedność Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Drugie życie, druga osobowość. Ciekawe czy można mieć problemy po pewnym czasie z odróżnieniem rzeczywistości jednej od drugiej ? Co powiedziałby na to psychiatra ? Schizofrenia ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:56, 27 Lut 2014 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Serie nocy z seriami LD po 5 albo i więcej albo i mniej mi się zdarzały i nie było to nic nieprzyjemnego. :) (i nie twierdzę czy w każdej fazie REM czy nie, często dwa w jednej fazie, ale budziłem się zarówno na początku nocy, w jej środku jak i na końcu) Łączy się to z jakimiś pobudkami, ale one nie są męczące, łatwo jest na powrót zasnąć. Nie widzę możliwości być niewolnikiem LD. Gorzej, jeśli masz w pakiecie z nimi wiele ataków paraliży przysennych z hipnagogiami jednej nocy i towarzyszy temu duży dyskomfort, bo się go nie pozbyłeś. To może być już trochę męczące. :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pią 1:06, 28 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 1:04, 28 Lut 2014 |
|
|
|