Autor |
Wiadomość |
SebeQ
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Jak poprawić wyobraźnię? |
|
Jak wiecie naszym jedynym ograniczeniem w LD jest nasza wyobraźnia.Podam parę przykładów z życia wzięte jak poprawić wyobraźnię.
Co noc przed spaniem gdy sobie tak leżę w łóżku to lubię sobie wyobrażać różne, przeróżne rzeczy, np. wyobrażam sobie że jestem żołnierzem i walczę z terrorystami, albo mam tyle kasy co Bill Gates, lub biorę udział w jakimś wyścigu samochodowym. Jeżeli już nie macie pomysłu na nic, to ja często biorę motywy z filmów lub gier komputerowych. Często w takich filmach jest się superbohaterem np. Superman tylko że wymyślam sobie własna fabułę np. walczę z potworem którego w filmie nie było. Tego typu pomysły możemy odgrywać w LD :) Drugim sposobem na poprawienie wyobraźni jest czytanie książek najlepiej pasowały by tutaj książki science-fiction, ponieważ mają w sobie dużo wymyślonych rzeczy i koniecznie musi być bez obrazków bo wtedy będziemy wyobrażać sobie głównego bohatera jak tego z obrazka. Naszą wyobraźnię możemy ćwiczyć również w dzień. Takim przykładem może być park. Możemy usiąść w parku nad jeziorkiem na ławce i dać naszej wyobraźni się ponieść możemy sobie wyobraźić wyskakującego krakena z jeziora :) Lub gdy jesteśmy na nudnej lekcji\wykładzie mozemy wyobrazić że wchodzi godzilla do klasy i zjada nauczyciela/wykładowce :)) Oczywiście wszystko to możemy wykorzystać w LD, ale uważajcie żebyście nie utknęli we własnym świecie wyobraźni ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 6:35, 12 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Zależy co rozumiemy po pojęciem wyobraźni.
Z jednej strony, może to być odtwarzanie wrażeń zmysłowych, czyli obrazu, dotyku, wzroku itp a z drugiej strony można powiedzieć o wyobraźni jako o wymyślaniu rzeczy nowych na podstawie aktualnych informacji, czyli o podejmowanie decyzji o zrobieniu czegoś lub niezrobieniu, czyli np gdy ktoś jedzie 120km/h w godzinach szczytu i ma wypadek, mówimy o braku wyobraźni. W tym przypadku mam na mysli taką kreatywność, nieszablonowe myślenie.
I teraz kwestia, która wyobraźnia przydaje się nam we śnie. Według mnie obie wyobraźnie są ważne, ale przecież moze być osoba, która doskonale potrafić będzie odtworzyć sytuację na ekranie wyobraźni, a z drugiej strony ograniczy się to tylko do wyobrażania sobie, że je, albo rozmawia, żadne skomplikowane rzeczy.
Warto rozwijać wyobraźnię w sensie wrażeń zmysłowych, jednak wg mnie trzeba zwrócić szczególnym uwagę szczególnie na ten drugi rodzaj wyobraźni. Wydaje mi i się, że kluczem jest tu pozbycie się wszelkich ograniczeń, które mogłyby trzymać w ryzach tę wyobraźnę. Czyli warto zastanowić się, czy na przykład nie wstrzymujemy się od pewnych myśli tylko dla tego, że są one powszechnie uważane za ''złe'' lub są to tematu tabu, czy np trzeba się zastanowić nie popadamy w schematy. Warto trochę dać na luz z logiką i zacząć zwracać uwagę na to co mówi intuicja, zacząć zwracać uwagę na jakieś poszepty emocji, żeby to nasze myślenie stało się nieszablonowe.
Można zauważyc na podstawie romantyków, jaką oni mieli wyobraźnię, mówiono przecież ''myśl sercem i patrz sercem'' czyli słuchaj emocji, a nie logiki, intuicji.
Teraz kwestia jak. Można np widząc daną rzecz, spróbować nie podejść do niej logicznie, utrzymać czystą świadomość i czekać na pierwsze skojarzenie jakie się pojawi, pierwszy obraz jakie podsunie podświadomość/intuicjia, zacząć łączyć ze sobą luźne skojarzenia.
Ja np rozmawiam z wymyślonymi postaciami, zamiast snuć dialogi wewnętrzne, zazwyczaj wyobrażam sobie, że rozmawiam z kimś na dany temat, albo że np uczę kogoś, czy też prowadzę szkolenie, cokolwiek. Nie wiem czy tak ludzie mają, dla mnie to jest naturalne.
Z doświadczenia wiem jednak, że żadne świadome wysiłki nie dadzą spektakularnych efektów. Myślę, że coś takiego jak: o teraz poćwiczę wyobraźnię, porobię to to to i tamto, a nie zamiast tamto będzie jednak tumto. Chodzi o to że wtedy cały czas pracujemy świadomością i logiką, a mamy właśnie tego unikać. Warto wg mnie mocno uwierzyc w to, że mamy (lub możemy) mieć świetną wyobraźnię, bo takie podejśći wzbudzi u nas chęć rozwoju wyobraźni, a później przerodzi się to w nasie myśli, reakcje czy dialog wewnętrzny, chodzi właśnie o to żeby to było naturalne, a nie- teraz ćwiczenie 3b, punkt 4.1. Musi to być zabawa, musi być chęć rozwoju i coś naturalnego, następstwo naszych pragnień, a nie zmuszenia się do czegoś poprzez ćwiczenia. A wiara w nasze możliwości rozwoju wyobraźni przerodzi się w jej naturalny rozwój.
Na pewno sprzyja w tym duża samoświadomość, czyli poznanie naszych podświadomych pragnień, tego w co podświadomie wierzymy, poznanie naszych nawyków i reakcji, naszych schematów myślowych, poznanie naszych ograniczeń. Na pewno sprzyja w tym medytacja, samo ćwiczenie LD na pewno również.
Nie wiem czy to jest w ogóle na temat, mówię to co mi przychodzi na myśl, to są tylko moje obserwacje i moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Śro 20:28, 14 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 20:23, 14 Kwi 2010 |
|
|
klayde
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ale się rozpisałeś Andrewek może to czasami wykracza troszkę poza temat jednak jestem pewien że twoje spostrzeżenia się przydadzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:52, 15 Kwi 2010 |
|
|
nienarodzony
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja myślę, że takie ćwiczenia szablonowe, że tak powiem. mogą nie pomóc. Ale codziennie np. marzenia o przyszłości itd, symulowanie obrazów, dźwięków, doznań,zapachów może pomagać. Autor tematu wspomniał o książkach i tu moim zdaniem jest idealny sposób. Wcale nie musimy się przecież ograniczać do tego co jest napisane, możemy przy okazji dawać się ponosić kreatywności i dodawać jakieś elementy sami..
Ja np. lubię wyobrażać sobie i wymyślać takie komputerowe wizualizacje, jakie są w odtwarzaczach muzyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:47, 07 Lut 2011 |
|
|
Pikarotta
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (Bydgoszcz) Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Rozwijaniu tych umiejętności na pewno sprzyja relaks, przynajmniej ja tak mam. Jakaś muzyka, którą lubimy ale raczej instrumentalna bo tekst rozprasza.
Moim zdaniem są dwa rodzaje takiej wyobraźni, kiedy my świadomie chcemy uzyskać jakieś wyobrażenie oraz drugie kiedy "dajemy się ponieść"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:17, 07 Lut 2011 |
|
|
Pogetta
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
|
|
|
ja często przed snem staram się wyobrazić sobie, że jestem główną bohaterką moich ulubionych książek
z drugiej strony rozwinięta wyobraźnia może wpłynąć na bardzo ciekawe i wyraźne sny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:21, 08 Lut 2011 |
|
|
agatka21
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: terapidia Płeć: Kobieta
|
|
|
|
hej w pewnej książce pt. Tajemnice lasów podpoduszanskich pisze że trzeba się wsłuchać w tejmnicze rytmy pod poduszką czy one naprawdę istneją bo jeśli tak to chyba muszę bardziej wzmocnić wyobrażnie.Iczy to tesz jest świadome śnienie. Ciekawi mi to bo to jest moją ulubiona kśiązka i czy naprawdę da siętam trafić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agatka21 dnia Nie 19:01, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 18:59, 15 Sty 2012 |
|
|
Lucid Dreamer
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
W czasie gdy obserwuje coś na jawie, staram się wyobrazić to sobie w pełnym, 3D np widzimy tylko część drzewa i dorabiamy jego pozostałe elementy. Taka obróbka. Po za tym ja często mam to do siebie, że odpływam w różne myśli. Tworze sobie dziwne historie, które samoistnie dalej się toczą w mojej głowie- mam to do siebie że świetnie mi to wychodzi. Np przeczytam jakiś ciekawy artykuł i w celu zapamiętania niektórych rzeczy wyobrażam sobie jako np jakiegoś naukowca, który na ten temat prawi i komuś coś tłumaczy. Ale tak jak napisał Andrewek lepiej gdy przychodzi to spontanicznie. Takie wyrobienie sobie nawyku wirtualnego zwiedzania jakiejś fajnej miejscówki w trakcie popołudniowego leżakowania np to fajne ćwiczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:02, 25 Lut 2012 |
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Szczerze nie czytalem calego tematu, ale raz na jednej stronce o rozwoju osobistym, wyczytalem ze telewizja krytycznie na ten proces wplywa.
Z autopsji wiem że po dwoch tygodniach wyobraznia znacznie się poprawia. Dluzej poprostu nie moge wytrwać w ograniczeniu tv wiec nie wiem czy to faktycznie daje sporą różnicę, ale samo w sobie jednak wplywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:52, 25 Lut 2012 |
|
|
Maja76
Dołączył: 22 Lis 2019
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja polecam przeczytać sobie "Przygody Oneironautow" Jest to opowiadanie, które powstaje na stronie teksty-aplana. Akcja - w ogólnym zarysie - dzieje się w świecie snów. Autor też serwuje czytelnikom zagadki, czasem łatwiejsze, czasem nie (np. symbole herbu Zakonu Oneironautów).Póki co, myślę że ciekawym zabiegiem jest stworzenie fikcyjnego lądu który czasem odzwierciedla to, jak by wyglądał umysł, gdyby go przedstawić jako ląd. Daje dużo do myślenia i pobudza wyobraźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:26, 22 Lis 2019 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|