Lunatykowanie przy LD

Siemka!

Od kilku dni zastanawia mnie, czy da się lunatykować mając LD. I jeżeli jest to możliwe to co by się mogło stać Razz

Np. jeśli ktoś zapragnąłby latać i skoczył do poziomej pozycji lotu, to czy w realu spadł by na twarz?

Liczę na Wasze odpowiedzi, bo bardzo mnie to ciekawi Wink

Post został pochwalony 0 razy

>> P a r a l i ż p r z y s e n n y <<

Post został pochwalony 0 razy

No, ale przy zwykłych snach paraliż też występuje (nie tylko przy LD), a dosyć dużo osób miało przygody z lunatykowaniem, więc nie musi wystąpić. Pytanie tylko czy można nie mieć paraliżu i jakoś się we śnie uświadomić?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kodus dnia Nie 22:22, 27 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Lunatycy prawie wogóle nie są w stanie zapamiętać co się działo gdy spali, więc wątpię, żeby jeszcze wyszło im uświadomienie się ;p
Poza tym lunatykowanie to odbieranie bodźców z reala, więc RT wskazywałoby, że to nie jest sen i albo byś zyskał świadomość i był na jawie, albo jej nie odzyskał i był we śnie nieświadomym. Wydaje mi się, że by tak było chociaż na lunatykowaniu się nie znam i nie wiem, czy mogą tam wkraczać projekcje Smile

@pitsiunio: Lunatykowanie jest spowodowane zakłóceniem paraliżu i z paraliżem byłoby to niemożliwe, a wiemy że jest Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaszunio15 dnia Nie 22:27, 27 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

A czy to przypadkiem nie jest tak że lunatykuje się w fazie NREM?

Post został pochwalony 0 razy

Tak jak wyżej. Lunatycy nie śnią, tylko mają zaburzoną świadomość. Wstają z łóżka i wykonują codzienne czynności wyrwane z kontekstu jak np kanapki, naprawa spłuczki itd, pozostają jedynie obojętni na próby nawiązania kontaktu.

Post został pochwalony 0 razy

Dokladnie tak jak powyżej.
Chociaz nawet gdyby to było mozliwe, to nie mozliwe jest wykonanie takiej samej trajektorii ruchu jak we snie, ewentualnie bys sie ruszal jak przeszczep po lozku, co odrazu skutkowalo by zmiana wizualizacji sennej albo wybudzeniem.

Mnie do dzisiaj jednak nie przekonują jedynie struny glosowe, jakoby wydanie dzwieku przez LD nie bylo mozliwe, tym bardziej ze samo mowienie czasami jest trudne, to skąd wiedziec ze ten wysilek nie przyczyni się w ktoryms razie do gadania w realu?

Pozdro.

Post został pochwalony 0 razy

Przez sen nieświadomy głos może "wyjść" poza sen więc czemu też nie w LD .Mój szwagier często mówi przez sen xD

Post został pochwalony 0 razy

Ludzie którzy regularnie mówią przez sen nie będą śnić o tym samym, co mówią, zapewne to forma lunatykowania. Mięśnie głośni to w końcu też mięśnie uczestniczące w oddychaniu, nie objęte paraliżem. Co innego występuje, kiedy łapiemy się na wykrzykiwaniu ostatnich snów z koszmaru już w świecie realnym. Wtedy z powodu lęku przełamujemy częściowo paraliż, bezpośrednio przed przebudzeniem.

Post został pochwalony 0 razy

No to miałem podobnie z tym że calkowicie przełamał mi się paraliż .Dziobały mnie gołebie i chciałem uderzyć jednego a obudziłem się waląc pięścią w łóżko xD

Post został pochwalony 0 razy

Czyli w sumie nadal nie ma pewności, ze glos nie wyjdzie na zewnątrz Wink

Post został pochwalony 0 razy

Jak wyjdzie podczas LD, to na pewno się przebudzimy sekundę po tym.

Post został pochwalony 0 razy