Lustrzane Akcje

The Mirror Experiment:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 9:28, 19 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

Wczorajsze moje doświadczenie z lustrami było takie, że ile razy obracałem się w stronę lustra to tym bardziej byłem martwy. Za którymś razem miałem czystą czaszkę, rozpruty brzuch i wystawały mi fragmenty kości na rękach i nogach, widziałem mięso a krew była galaretowata. Po chwili się skapłem, że się przemieniłem w to coś co widziałem w lustrze i niedługo potem się obudziłem, ale pamiętam jak reagowały postacie na mój widok - bezcenne Smile

Post został pochwalony 0 razy

Moja lustrzana akcja to normlanie fantasy. Very Happy

Oczywiscie jestem w LD i przypomina mi sie że lustrzane akcje to fajna sprawa. No to ja gazem do lustra. Najpierw widzę mgłę z której wyłania się moja postać. Tyle że skóra jest taka czerwona i ogólnie przypominam diabła i wtedy takie bezcenne uczucie przeszywającego strachu i wywalenie z LD ;D

Post został pochwalony 0 razy

Także podzielę się swoim przejściem przez lustro, u mnie wyglądało to tak że spojrzałem w lustro i nagle mnie przeniosło na drugą stronę, świat wyglądał identycznie tylko wszystko zamieniło się stronami tak jakby dom w którym mieszkam stał się lustrzanym odbiciem, prawo było lewem a lewo prawem, pamiętam że upadłem na ziemie gdyż z trudem się poruszałem, coś jakbym miał z błędnikiem a to spowodowane zamianą prawa z lewem ;]

pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj udało mi się, miałam LD Very Happy

Spojrzałam w lustro ale byłam tylko lekko zniekształcona, szkoda że nie pamiętam w co byłam ubrana w tym odbiciu, ciekawa jestem co sobie moja głowa wymyśliła Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziqu dnia Wto 11:49, 23 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy

Witam jako nowy użytkownik forum. Moja lustrzana akcja wyglądała całkiem inaczej... Ciężko to opisać, we śnie stanąłem przed lustrem i tak jakbym wypchnął dusze z siebie. Ona patrzyła w lustro, ja stałem obok, ale byłem właśnie nią. Przeszedłem przez lustro czując, że mogę udać się gdzie zechce, ale za nim była pustka, ciemność. Wróciłem znów przed lustro i znów zostawiłem jakby dusze, odbicie przed lustrem - przeszedłem i ciemność.... Gdy się obudziłem pomyślałem, że nie dotarłem tam gdzie chciałem, bo wybrałem miejsce w którym nigdy nie byłem. No cóż, może następnym razem.

P.S. Nie wiem czy dobrze myślę, ale czy takie coś jest możliwe? Znaleźć się w jakim tylko miejscu chcemy przechodząc przez lustro. Ale tak czułem podświadomie będąc przed nim, że mogę być gdzie zechcę.

Interpunkcja... PS. Pojedyncze kropki nie gryzą! ~Kubaxius

Post został pochwalony 0 razy

Odświeżę stary temat i dodam od siebie, że z własnego doświadczenia wiem, jak podchodzić do luster w LD
Trzeba wyzbyć się uczucia strachu. Udało mi się raz przejść przez lustro i pamiętam, że świat w którym się znalazłem był dziwny...
Swoją drogą przejrzenie się w lustrze bez wcześniejszego przygotowania się może wiązać się z dużym strachem, nawet jeśli to, co zobaczymy w lustrze nie będzie straszne... : )}]
Lustra w LD są bardzo ciekawe

Post został pochwalony 0 razy

Siemanko ja spojżałem w lustro to widziałem sam celownik od csa zielony Very Happy

ale mnie nie było tylko celownik Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	ArtiX napisał:
	Siemanko ja spojżałem w lustro to widziałem sam celownik od csa zielony ale mnie nie było tylko celownik

Ile ty na komputerze dziennie siedzisz ? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Przez lustro prówałem przejść tylko raz. Wziąłem rozbieg i wpadłem w lustro, jednak zamiast przejść przez nie po prostu się odbiłem... Totalny real :p

Post został pochwalony 0 razy

Mi w sumie lustra nie przeszkadzają - nie dzieje się z nimi nic strasznego (no chyba że w snach horror-survival Very Happy

)

Post został pochwalony 0 razy

gdzieś tak z 6-7 godzin na dzień

Post został pochwalony 0 razy

	ArtiX napisał:
	gdzieś tak z 6-7 godzin na dzień

Hehehe. To nie dziwię się że takie rzeczy w lustrze widzisz. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

@Banashimi, od tylu godzin celowania w kogoś, to każda okazja ujrzenia kogokolwiek to okazja do wycelowania, nawet jeśli to jest on sam w lustrze. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Banashimi napisał:

	ArtiX napisał:
	gdzieś tak z 6-7 godzin na dzień

Hehehe. To nie dziwię się że takie rzeczy w lustrze widzisz. Very Happy

ma chłopak przynajmniej wyostrzoną reakcję i spostrzegawczość Wink

Odnośnie tematu to pewnie jako jeden z niewielu mam fobie na senne lustra. Zawsze mialem nie przyjemne wspomnienia, toteż unikam chodzenia po moim mieszkaniu we śnie, prawdopodobnie ze względu na ogromne lustro na ścianie w przedpokoju. Co prawda samo pomieszczenie jest ciemne i nawiedzone, ale to już inny temat Razz

Wziąłem kiedyś ze sobą ''atrape'' znajomego ze sobą, bo wiadomo zawsze czlowiek ma falszywe poczucie towarzystwa i stąd odwaga na spojrzenie w lustro się pojawia.
Ale niestety kolejna trauma. Moge owszem oglądać różne postacie z wodoglowiem i zdeformowaną twarzą ale jakoś na swoje odbicie w takiej konwencji patrzeć nie mogę Razz

Pzdr.

Post został pochwalony 0 razy