Autor |
Wiadomość |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
paraliż wieczorem |
|
Kieruję pytanie do osób którym udał się WILD w porze wieczornej . Nie popołudniu ale wieczorem , bez żadnej pobudki . I ile czekanie na paraliż trwało . Ciekawi mnie przechodzenie snu wolnofalowego świadomie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:56, 23 Mar 2013 |
|
|
|
|
Heniut
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
mi się udało (nie pamiętam dokładnie bo dawno temu) po 30 minutach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:00, 24 Mar 2013 |
|
|
Setiv
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
koło 50 minut czekałem , oczywiście mnie zhejtujecie ale mówię jak miałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:18, 24 Mar 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
pewnie możliwe ale tego nie kminie , cykl trwa 1,30 h , a w pierwszej fazie jest sen wolno falowy przy którym b ciężko utrzymać świadomość. Może się da jakoś go pominąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:24, 24 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To jest możliwe w przypadku zaistnienia zjawiska REM rebound, jeżeli poprzednia noc była zarwana, albo aktywność przekroczyła możliwość regeneracji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:37, 24 Mar 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jeśli poprzednia noc byłą zarwana to NREM wypycha REM .Więc to jeszcze bardziej oddala cel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:01, 24 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie. Im większa deprywacja snu, tym częstsze, dłuższe fazy REM z krótszą latencją pierwszej fazy po zaśnięciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:18, 24 Mar 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Więc co tu jest napisane to nieprawda? = > [link widoczny dla zalogowanych]
| |
Jak widać, w pierwszych cyklach przeważają fale Delta [kolor czerwony]. W tym czasie organizm się regeneruje i odpoczywa. Jeśli więc nie spałeś długo, np. więcej niż dobę, to po zaśnięciu rozpocznie się sen wyrównawczy, w którym fazy 3 i 4 wyprą fazę REM i nic ci się nie będzie śniło.
|
I weźmy tak na logike . Przecież jeśli nie spaliśmy dzień to potrzebujemy więcej wypoczynku .W tedy informacje z tej strony wydają się logiczne . Ja stoję przy tej teorii .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:49, 24 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie wiadomo która faza daje " więcej " wypoczynku, każda regeneruje inne aspekty. Myślę, że REM-rebound może dotyczyć nie zarwanej a bezsennej nocy - czyli takiej której tylko leżeliśmy i co najwyżej z króką drzemką. A może po prostu więcej niż jedna zarwana noc. Jak wrócę to poszukam tego artykułu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:27, 24 Mar 2013 |
|
|
szeew1985
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nibylandii Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Walę prosto z mostu - p******ć cykl, gdy jeszcze nie wiedziałem o ld i chodziłem normalnie spać to często miewałem paraliż, albo spontan przebudzenia a z tego w paraliż, niestety bałem się tego ( do dziś żałuję ). A może pomogłoby oczekiwanie na paraliż ( tak jak w koszmarach ) jak nie chcemy, żeby coś nas spotkało to i tak spotka, bo raz - boimy się tego ( emocja ) dwa - oczekujemy podświadomie tego ( wiara ). Gdyby tak połączyć silną emocję z wiarą i oszukać podświadomość to wywołałoby paraliż, prawda a z paraliżu do LD'ka to już pestka
A co wy o tym myślicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:44, 31 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Są limity działania psychologicznego. Gór wiarą i nastawieniem nie przeniesiesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 10:22, 31 Mar 2013 |
|
|
szeew1985
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nibylandii Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No tak, ale podobno LD'k kontroluje się m.in. wiarą i oczekiwaniem, to przy paraliżu miałem na myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 3:45, 01 Kwi 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To typowa cecha schizotypu, że zaczyna efekt placebo odnosić powoli do coraz szerszej grupy zdarzeń. Na początku myśli, że nastawienie i wiara uregulują mu sen i pozbawią stresu, co jest prawdą. Następnie wnioskuje, że te rzeczy wyleczą go z choroby i zwiększą jego siłę, co jest po części pradziwe. Wkrótce dochodzi, że sama wiara wystarczy do kreowania rzeczywistości, przyciągania szczęścia i odciągania nieszczęść ( Huna ).
Na razie jesteś za drugim etapem, paraliż to twarda fizjologia, wymaga chemii i konkretnych warunków, byłbym w stanie uwierzyć, że wywołać go nastawieniem wieczorem potrafią mnisi buddyjscy, ale reszta niezbyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 11:40, 01 Kwi 2013 |
|
|
|