Techniki jako narzędzie?

Wydaje mi się ze wielu początkujących w tym ja popełnia jeden błąd, twierdząc ze ucząc się danej techniki na ld będą je osiągali każdej nocy co jest według mnie błędem. Chciałbym pokazać wszystkim ze technika to jedynie narzędzie w ręku. A pokaże to na prostym przykładzie:

Wyobraź sobie ze do ręki dostajesz tylko paczkę gwoździ i masz je gdzieś przybic. No ok tylko bez narzędzi jest to niemożliwe. Możesz wziąć do ręki jakąś cegle i jakoś to zrobisz ale nie jest to efektywne (cegła to takie i doser itp.). Dobra dam ci do ręki młotek (czyli jedna z technik) jest łatwiej? Na pewno tylko pytanie brzmi to młotek wbił te gwoździe? Czy ty przy jego pomocy? I to jest właśnie to sam młotek nie załatwi sprawy jesteś potrzebny jeszcze Ty! Żadna technika nie zastąpi ci samego siebie ty musisz chcieć i czuć to! Technika to tylko twoje narzędzie które musisz umieć wykorzystać.

Samo narzędzie tez trzeba umieć wykorzystywać bo jak będziesz bił odwrotna strona mlotka to ten obok który wie jak go używać wbije gwoździe jednym czy dwoma uderzeniami a ty będziesz machal próbując trafić(chciałem tu nawiązać do Wilda bez wbtb).

Ktoś wymyślił młotek aby ułatwić nam życia tak samo techniki ld, tylko trzeba wiedzieć jak je wykorzystać i wiedzieć że to ja czy ty z tego korzystamy sam młotek gwoździ nie wbije. Jak będziesz, machal młotkiem bez przekonania nie będziesz trafiał i będziesz zły bo ci się nie udaje. A wystarczy chcieć to wbijesz ten gwóźdź.

Podobne przemyślenia są na forum ale chyba nie ujęte tak dosadnie.

Ps są to moje spostrzezenia i interpretacja mam nadzieje ze słuszna.

Dodam że każdy zrobi jak uważa może robić wilda wieczorem ale czy uda mi się wbić tego gwoździa całego?

Post został pochwalony 1 raz