Autor |
Wiadomość |
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
Tuż przed zaśnięciem |
|
Zastanawiam się, jak najlepiej wykorzystać moment zasypiania. Ja najczęściej gdy zasypiam obserwuję swoje myśli. Im bliżej snu jestem, tym myśli robią się bardziej rozbiegane i chaotyczne. Zazwyczaj obserwuję moment, w którym charakter myśli nagle się zmienia. Obrazy powstają ''same'' bez mojego wysiłku, trudniej pamięta się co było przed chwilą, np. 10, 9, 8, 7, 6... ile było? jeszcze raz 10, 9, 8... zapomniałem, jeszcze raz itd świadomość powoli się zawęża inaczej itp. Zazwyczaj przy tym wiem, że zostało kilkanaście/kilkadziesiąt sekund do zaśnięcia.
Zastanawiam się co najlepiej robić w takich sytuacjach? Co Wy wtedy robicie?
Myśleć po prostu o LD? Wywołać emocje jak przy RT, czyli niepewność i fascynację? A może wzbudzić intencję osiągnięcie świadomości? A może po prostu wywołać jakiekolwiek pozytywne emocje bez nacisku na LD? Sugestia?
Chodzi mi o to czy w tym momencie ważna jest koncentracja na jakiejś myśli czy może wywołanie emocji czy to konkretnych czy to byle o pozytywnym charakterze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:27, 15 Maj 2010 |
|
|
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
Sob 14:10, 15 Maj 2010 |
|
|
tkoras
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Kalwaria/Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja mam tak często że jak jestem śpiący i robię sobie mały transik, to jak liczę od 10, to czasami nie doliczę do 5 i myślę zupełnie o czymś innym. Po prostu umysł mi gdzieś odlatuje:P Potem powrót i znowu to samo:P Zauważyłem też że sugestie w ogóle nie wchodzą jak tak mam:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 1:00, 16 Maj 2010 |
|
|
lucidity24
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No jak ja jestem śpiący to wieczorem trudno mi jest wbić sobie do głowy jakąś sugestię, a jak jestem mało śpiący to znowu powtarzam tą sugestie, powtarzam cały czas i nie zasypiam zbyt szybko i potem to już się koncentruje na zaśnięciu a nie na sugestii. Wydaje mi się że w miare jak się więcej trenuje to utrzymywanie świadomości to łatwiej jest się skoncentrować na sugestii.
Ja np. często wchodze w trans po południu to jak robie se drzemke po południu to trace świadomość po ok. 20min bez żadnego wkładu, bo tak jestem zaprogramowany a wieczorem to czasami od razu kimono. Ale sory, troche odbiegłem od tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 9:31, 16 Maj 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|