>>All Night Awareness (ANA)

All Night Awareness

Poradnik inspirowany tematem użytkownika dolphin z DreamViews
[link widoczny dla zalogowanych]

Każdy powinien wiedzieć, że aby osiągnąć świadomy sen musimy:
- wiedzieć, że śnimy;
- kojarzyć fakty wynikające z tego, że jesteśmy we śnie;
- być we śnie świadomy, co się dzieje TERAZ.

Technika ANA ma na celu "wgranie" nam właśnie świadomości teraźniejszości, abyśmy uzyskali LD.

Wciągu CAŁEJ nocy, czy śnisz, czy zasypiasz czy też czuwasz, staraj się być świadomy swoich zmysłów.
Patrz na to, co widzisz.
Wsłuchuj się w to, co słyszysz.
Odczuwaj to, co czujesz.
Skup się na jednym zmyśle. Możesz je także zmieniać w trakcie wykonania (np. ze słuchu przejść na dotyk).

Jeżeli myślisz o czymś, też bądź tego świadomy. Skup się na tym, o czym myślisz, jednak pamiętaj, by być ciągle w teraźniejszości. Nie myśl za bardzo o przeszłości lub przeszłości, dla Ciebie powinna istnieć tylko TERAŹNIEJSZOŚĆ. Na przykład, jeżeli podczas zasypiania liczysz i wizualizujesz sobie owce, nie myśl o tym kiedy będzie sen czy kiedy nadejdzie LD. Po prostu skup się na tym co jest teraz.

Jeżeli nie wiesz na czym możesz się skupić podczas zasypiania, tutaj masz parę przykładów:
~ patrz na ciemność pod powiekami;
~ słuchaj tykania zegarka;
~ wczuj się w swędzenie, ciężkość ciała;
~ wczuj się oddech, poczuj unoszącą się klatkę piersiową, wsłuchaj się w oddech, bądź wizualizuj sobie jak oddychasz;
~ wyobrażaj sobie coś, co jest ciekawe;
~ obserwuj hipnagogi.

Jak widać, jest wiele rzeczy na których możemy się skupić i być w teraźniejszości. Najcięższą sprawą jest znalezienie takieog bodźca, który pozwoli nam zasnąć. Nie osiągniemy LD, gdy nie zaśniemy. Metodą prób i błędów znajdź coś, co Cię nie będzie rozbudzać. Jeżeli już znajdziesz bodziec, przy którym zasypiasz, popatrz jak działa na Twoje sny. Czy podnosi Ci się w nich świadomość/uważność, czy zaczynają się zwykle w łóżku, czy pozwala Ci zapamiętać ich więcej.

Technika ta powoduje wiele fałszywych przebudzeń (czy też powoduje, że sny zaczynają się w łózku), więc bądź pewny, że przy każdym wstawaniu robisz RT. Pomyśl, czy właśnie teraz nie śnisz, rozejrzyj się wokół i wykonaj test.

Minusem ANA jest to, że może z czasem stać się nudna. Twoja uwaga może przechodzić z rzeczy nudnych na bardziej interesujące, co będzie skutkować odejściem od TERAZ. To na pewno przeszkodzi nam w uzyskaniu LD.

Technika ta powstała przy zmyślnym połączeniu SSILD i ADA. Zaleca się połączyć ją właśnie z tą ostatnią. Co Ci da świadomość w nocy, skoro nie jesteś świadomy za dnia; co Ci da świadomość w dzień, skoro nie jesteś świadomy w nocy; bądź świadomy 24/7 na dobę.

Pamiętaj, że aby zasnąć musisz stracić trochę uwagi i świadomości. To, że tracisz świadomość jest rzeczą naturalną. Nie przejmuj się tym i jak najdłużej skupiaj uwagę na swoim bodźcu. Gdy przyjdzie faza REM, świadomość znowu wróci, i to na dość wysokim poziomie, dzięki technice. Wystarczy już wtedy zrobić TR i cieszyć się LDkiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nalewa dnia Nie 18:10, 30 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy

Taa , już 3 razy próbowałem skupić się na oddechu podczas zasypiania i przez bite parę godzin nici. A odwrócę się na bok i witaj błoga nieświadomość Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ze skupieniem nie jest to tak hop siup, trzeba ćwiczyć. Jak ktoś za bardzo się skupi to jest oczywistym, że wyjdą nici. Aby zasnąć, człowiek nie może za bardzo się skupiać.
Trzeba pamiętać też aby nie myśleć o tym, kiedy nadejdzie sen.

Poza tym, na boku też można ćwiczyć skupianie się, jednak to już wyższa szkoła jazdy jeżeli ktoś zasypia szybko przy tym. :b

Trzeba trenować cały czas. Trening jest kluczem do sukcesu.

Post został pochwalony 0 razy

Rozumiem cię tylko jak to jest u ciebie się skupić, bo za bardzo nie można za lekko to się nie skupisz, no to jak? Mi się wydaje bardziej że chodzi o wyluzowanie się i przy okazji nie straceniu świadomości , ale to moje zdanie. Tak trening jest kluczem do sukcesu, ale jest lepszy jeżeli masz predyspozycje do takich rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy

To jest cholernie trudne za dnia być świadomym co robimy nawet 3h a co dopiero 24/7

Post został pochwalony 0 razy

@turbo

Zacznę od tego, że ja skupiam się głównie na wrażeniach słuchowych. Jestem słuchowcem. Mam taką hipotezę, że:
1. Wzrokowcom najłatwiej idzie pracować ze wzrokiem.
2. Słuchowcom najłatwiej idzie pracować ze słuchem.
3. Kinetestykom najłatwiej idzie pracować z dotykiem i czuciem.

Wracając do skupiania. Gdy skupiam się najbardziej to staram się rozbić dźwięk na "cząstki elementarne", przeanalizować każdy szmer, każdą zmianę, amplitudę dźwięku, natężenie itd. Wymaga to niezłej pracy mózgu, więc nie pozwoli mi to zasnąć na pewno.

Gdy skupiam się podczas technik, nie wsłuchuje się tak bardzo, po prostu traktuję dźwięk jakbym słuchał muzyki. Niby słucham, niby nie słucham. Mam go niby gdzieś, ale jednak słucham go. Ten dźwięk jest, ja to akceptuję i przyjmuje do świadomości i po prostu słucham go dalej.

Gdy się nie skupiam, wiadomo, dźwięk przelatuje mi przez głowę a ja nawet nie wiem, że takie coś miało miejsce.

Trzeba wyczuć to, jak najlepiej się skupiać. Zbyt intensywne nie da Ci zasnąć, zbyt olane znudzi się mózgowi i przeszkodzy na mało ważny bodzieć i nasza świadomość ucieknie w las.

@dorkies

Dlatego trzeba ćwiczyć. Z upływem czasu i praktyką mózg przyzwyczai się do takiego stanu rzeczy i uważność/skupienie/śwaidomość wejdzie Ci w krew, co polepszy całe Twoje życie, nie tylko LDki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nalewa dnia Sob 18:45, 16 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

Jak jest się mocno sennym to nawet przy dobrym skupieniu odpłyniesz. Jak senności nie ma to naturalnie, musi to być to trochę bardziej w stronę "zrelaksowanego skupienia" Razz

Albo coś takiego http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/zrelaksowane-i-czujne-zasypianie,10534.html

Post został pochwalony 0 razy

Ano, relaks także jest ważny, jak ktoś nie może zasnąć gdy się skupia. Ja osobiście stosuję afirmację "Im bardziej słyszę, tym bardziej jestem zrelaksowany, im bardziej jestem zrelaksowany, ty więcej słyszę."
Działa to jak perpetum mobile, z chwilę na chwilę jestem coraz bardziej zrelaksowany i coraz więcej słyszę (ba, nawet czuję i widzę).

Oczywiście gdy nastaje czas to zasypiam, mam wyraźne, liczne sny itp. Odkąd stosuję ANA, to nawet zacząłem się budzić po snach ze śwaidomością i musiałem na nowo zasypiać. Tylko że dzisiaj coś za dużo razy się tak budziłem a TRów nie robiłem gdy się budziłem. Mogłem stracić szanse na LD(ki). Neutral

Post został pochwalony 0 razy

Ćwiczę w podobny sposób już od dość dawna, tyle, że przed snem się nie skupiam a ćwiczę tak samo jak za dnia czyli ADA. Od nie dawna pojawiają się LD'ki i bardzo dobra pamięć snów (nawet tych najgłębszych) wczoraj zapamiętałem wszystkie sny, a dziś były 2 LD Smile

. Świetna technika dla tych którzy mają problem z TR i nie mają czasu na WILDy itp.

Post został pochwalony 0 razy

Fallen Leaf pytanie do ciebie. Czy potrafisz zawsze wywołać LD?

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawa technika, ale ja np nie umiem sie zbyt mocno skupiać przed snem bo i tak odpływam, wie ktoś jak mam to jakoś wyćwiczyc żeby odpływać ze świadomością??

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli za szybko odpływasz, to warto zmienić pozycję snu, aby nie była tą co zwykle. Np. ja normalnie śpię na boku, a techniki na plecach wykonuję. Przy zmianie pozycji musisz dodać także relaksację. Wtedy uda Ci się skupić na czym chcesz i będziesz odpowiednio zasypiał.

Gdy już będziesz umiał skupić się w innej pozycji, spróbuj wtedy wrócić do Twojej normalnej pozycji i wtedy dalej ćwicz skupianie się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nalewa dnia Nie 14:46, 17 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy

Czyli wynika z tego że pozycja w czasie snu ma w cholere do znaczenia. Ja jak coś kombinuje to śpię na plecach, i wtedy można coś robić ale odpłynąć w sen jest mega trudno, a kładąc się na boku i jeszcze lewym nawet ptaszek nie zdąży ćwierknąć i już jestem cholera wie gdzie(czyli w śnie). Ale jak się zacznę znowu skupiać na boku to też sen odlatuje i czekaj se panie do rana. Trenuje ale efekty są marne, za bardzo silna ta koncentracja.A ten relax to nie wiem jak traktować niby jest luz ale efekt identyczny.Może będę spał na brzuchu, ale żebym się nie udusił Smile

))))))

Post został pochwalony 0 razy

Jak idziesz spać normalnie, to Twoje ciało z przywyczajenia samo się wyłącza. Mięśnie się rozluźniają na maksa, świadomość znika w nadwyraz szybkim tempie. Gdy położysz się inaczej, mózg czuje że coś jest tak, więc rozluźnianie (relaksacja) i inne czynności które są niezbędne do zaśnięcia same się nie zrobią.

Post został pochwalony 1 raz

Spróbuję, tak jak mówisz zasnąć w innych pozycjach. Pokombinuję, czasami też normalnie bez większych przeszkód zasypiałem w innych pozycjach, teraz spróbuję w jeszcze innej niż zwykle z inną techniką, potem spróbuję tę Twoją.

Post został pochwalony 0 razy