Autor |
Wiadomość |
Wasp
Senny Podróżnik
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
|
Idealna pamięć snów |
|
Wprowadzenie
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że pamięć snów to prawdopodobnie najważniejsza umiejętność oneironauty, początkującego czy zaawansowanego. To, że sny są świadome wcale nie oznacza, że nie można ich już zapomnieć. Są one wymazywane tak samo jak normalne sny. Jedno jest pewne, nauczenie się świadomego śnienia bez dobrej pamięci snów jest bardzo trudne, o ile nie niemożliwe.
Dziennik snów
Dziennik snów jest podstawowym narzędziem oneironauty, co prawda nie jest niezbędny ale znacznie ułatwia sprawę i daje dodatkowe możliwości. Dlaczego warto prowadzić dziennik snów? Daje on nam wiele dodatkowych możliwości.
Po pierwsze można wracać do starych snów w poszukiwaniu znaków snu. Znak snu to symbol który pojawia się dość często w naszych snach. Rozpoznanie znaku znów znacznie pomaga w zauważaniu, że coś jest snem. Po prostu kiedy zauważymy ten znak snu, nie ważne czy we śnie czy na jawie, wykonujemy test rzeczywistości.
Po drugie czytanie dziennika snów znacznie wspomaga pamięć snów, "zachęca" podświadomość do zapamiętania nowych ciekawych snów.
Po trzecie sny mogą być źródłem inspiracji dla twórców, nie ważne czy rysujesz, malujesz, piszesz opowiadania czy książki. W snach można znaleźć całkiem nowe pomysły.
Dodatkowo prowadzenie dziennika snów zwiększa nasze zainteresowanie sferą snów, a im większe zainteresowanie tym większa szansa na LD.
Klucze snów
A co zrobić jeśli budzisz się w nocy i pamiętasz sen ale rano nie pamiętasz już kompletnie nic, a przecież w nocy nie chce się wstawać i zapisywać snu. Albo co jeśli budzisz się o 7 rano i kompletnie nie masz czasu na zapisanie snu, a był on bardzo długi? Rozwiązanie jest proste. Klucze snu. Klucze snu to pojedyncze słowa/zdania/obrazki lub cokolwiek co jest dla was czytelne które zawierają najważniejsze, najdziwniejsze lub po prostu warte uwagi szczegóły snu. Zapisanie krótkiej listy nie zajmuje zbyt dużo czasu, a gwarantuje (no, może na 90%), że sen nie zostanie zapomniany przez jakiś czas. Ten czas może być różny, jednak zwykle sen jest w miarę wyraźny nawet po dniu. Jednak nie polecam przekładać zapisania w dzienniku snu po całym dniu, bo następnego dnia będą następne sny, co jeszcze zmniejszy chęci. Najlepiej zapisać ten sen jak tylko znajdzie się wolną chwilę. Wystarczy przeczytać naszą listę i gotowe, sen przypomina się nawet jeśli już nie pamiętaliśmy kompletnie o co chodziło .
Sztuczne zwiększanie ilości snów
Ta technika pozwala na zapamiętanie bardzo dużej ilości snów z jednej nocy. Właściwie pozwala na zapamiętanie ilości snów która normalnie jest kompletnie nierealna, bo sięga to nawet do 9 snów jednej nocy (a może i więcej). Polega ona na budzeniu się w nocy w trakcie trwania faz REM czyli mniej więcej po 4 godzinie snu. Po obudzeniu powinniśmy pamiętać przynajmniej jeden sen, zapisujemy go w dzienniku lub w postaci kluczy i idziemy spać dalej nastawiając alfa budzik lub zwykły budzik na kilkanaście minut później. To można powtarzać tyle razy, ile snów chce się zapamiętać. Jeśli mamy już naprawdę dobre obycie z alfa budzikiem możemy ustalić sobie, że chcemy się obudzić powiedzmy 4 razy danej nocy i za każdym razem. Ta technika wprowadza co prawda zmiany w naszym normalnym cyklu snu ale ja stosuję ją od ponad roku i nic mi nie jest, ba, nawet czuję się lepiej i bardziej wyspany niż wcześniej. Po kilku pobudkach noc wydaje się dłuższa, a odpoczynek efektywniejszy. Ja budzę się co najmniej 3 razy każdej nocy i jeśli tylko chcę, z każdym obudzeniem pamiętam nowy sen.
Afirmacja i nastawienie
Bardzo ważne przy pamięci snów jest nastawienie. Jeśli będziemy kłaść się spać już z negatywnym nastawieniem i przeczuciem, że nic nie zapamiętamy to tak właśnie będzie. Nie można też przesadzić, jeśli zrobimy sobie za duże oczekiwania to również się nie udać. Najlepiej podchodzić do tematu "na luzie", przemyśleć sobie jakie to ciekawe sny będą nam się śniły tej nocy. Można też sobie powtarzać, że się będzie pamiętało wszystkie sny i że będą one wyraźne. Afirmację jednak trzeba powtarzać ze zrozumieniem, nie automatycznie.
Herbata
I oto mój as. To pozwoliło mi maksymalnie zwiększyć pamięć snów, ponieważ dzięki tej technice budzę się każdej nocy co najmniej te 3 razy. Polega ona na ustawieniu przy łóżku kubka z herbatą i kładzeniu się spać z nastawieniem, że chce się w nocy obudzić i wypić troszkę herbaty. Ja w tym celu używam celowo jak największego kubka (0.5L) tak, żeby nie skończyła się ta herbata za szybko. To naprawdę polecam, jeśli komuś nie udaje się budzić w nocy, po jakimś czasie herbata nie będzie już potrzebna.
Post został pochwalony 7 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Śro 21:56, 21 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 21:43, 21 Sie 2013 |
|
|
|
|
Dreaman01
Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ząbki Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Bardzo ciekawy, rzetelny poradnik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 7:25, 22 Sie 2013 |
|
|
Botman
Gość
|
|
|
Skoro tobie herbata pomaga budzić się w nocy to ja też spróbuje jej jako wspomagacza . Dzięki!
|
|
Czw 8:26, 22 Sie 2013 |
|
|
Fowo236
Senny Podróżnik
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Bardzo dobry poradnik, temat często poruszany przez początkujących, którym mówiło się "przeczytaj technikę Johna, afirmuj się i znajdź swój sposób". Tutaj z kolei mamy inne podejście do sprawy, i mówię to w jak najbardziej pozytywnym sensie. Jak dla mnie poradnik w pełni zasługuje na pochwałę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:33, 29 Sie 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Co do pierwszego akapitu jest to poruszone w tym temacie. W skrócie LD można nie pamiętać jeśli między nim a obudzeniem był okres nieświadomości ale LD pamięta się lepiej niż sny zwykłe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 15:41, 29 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:40, 29 Sie 2013 |
|
|
janek99bb
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza tafli wody Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Fakt, gdy sobie zerknę na jakikolwiek sen z dziennika to potrafię go sobie przypomnieć i przywołać w wyobraźni.
Tak, kiedy jesteśmy "uważni" (nie mylić ze świadomością) to pamiętamy jawę, nieświadomy sen i również LD. Im jesteśmy bardziej to zapamiętujemy na dłużej i więcej. Kiedy jesteśmy nieuważni to to nie pamiętamy jawy, nieświadomka, a LD szybko zmienia się w zwykły sen.
Ale żeby nie pamiętać momentu uświadomienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:03, 12 Wrz 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|