LD przy pomocy wyobrażonej muzyki

Jeszcze nigdzie nie spotkałem się z taką techniką, którą tu opiszę, ale wydaje się ona być dosyć łatwa. Przede wszystkim skupimy się tutaj na muzyce, dlatego przed spróbowaniem dobrze by było, żebyś przesłuchał sobie kilka piosenek i postarał się je zapamiętać. Nie jest to konieczne, możesz improwizować. Słowa nie mają znaczenia, muszą się tylko rymować, ale na pewno łatwiej Ci będzie jeśli będziesz używał takiej piosenki jaką lubisz i dobrze znasz.

Więc zacznijmy.

Na samym początku powinieneś wiedzieć, że ta technika jest wykonywana BEZ rozbudzania się i w pozycji, w której zazwyczaj zasypiasz. Im bardziej będziesz śpiący tym lepiej. Szybciej ją wykonasz. Ale nie polecam wykonywania jej przed spaniem.

Tak więc, pierwsze co musisz zrobić to obudzić się w nocy. Konkretna ilość snu jest tutaj mało istotna. Najlepiej spać od 4 do 6 godzin. Po przebudzeniu możesz pójść do łazienki, ale najlepiej jeśli zaraz po obudzeniu się nie będziesz się ruszał.

Następnie wykonaj 10 głębokich oddechów. Postaraj się wyciszyć, a później przejdź do wyobrażenia sobie swojej piosenki. Zacznij nucić ją w myślach. Skup się na niej. Najważniejsze, żebyś dobrze ją sobie zanucił.
Jeśli dobrze ci idzie, potrafisz nucić i skupiać się na swojej piosence, pora przejść do właściwej części.

Zacznij ją rozszerzać, przelewać swoje myśli do uszu. Masz ją usłyszeć tak jakby była ona puszczona na słuchawkach. Jak to zrobić? Wyobraź sobie, że twoja piosenka zaczyna robić się coraz głośniejsza. Pozwól jej płynąć, niech zacznie grać sama, bez Twojej pomocy. Nie skupiaj na niej całej swojej uwagi, ale też nie pozwól sobie odpłynąć. Utrzymuj stan równowagi. Muzyka będzie twoją kotwicą.

Staraj się utrzymać ten stan kilka minut, aż poczujesz że coraz bardziej zasypiasz.

A gdy będziesz gotowy zacznij sobie wyobrażać sen. Najlepiej, jeśli użyjesz tutaj jakiejś metody wizualizacji. Powinno ci to przyjść łatwo. Jeśli się tak nie stanie to nie zniechęcaj się i próbuj dalej. Jesteś już blisko.

Gdy już zwizualizujesz sobie coś, zostaw muzykę. Już nie jest ci potrzebna. Po prostu wejdź w sen.

Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez EEyE dnia Wto 10:06, 20 Mar 2018, w całości zmieniany 2 razy

Pięknie wykorzystane połączenie WILD z VILD, z rzadko spotykanym skupieniem na słuchu. W najbliższym czasie wykonam parę takich sesyjek i opiszę w tym wątku jak wyszło. Leci oczywiście pochwała.

Post został pochwalony 0 razy

Wczoraj po jednej z pobudek przypomniałem sobie o tej technice i udało się wrócić do snu WILD'em, przez wirowania (wszystkie moje szybkie WILD'y tak wyglądają). Polecam : )

Post został pochwalony 0 razy