Autor |
Wiadomo¶æ |
patryk17z
Do³±czy³: 14 Sty 2012
Posty: 66
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 1 raz Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Kraków P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Moneta... |
|
Witajcie Panowie i Panie.
Przed napisaniem tego posta mialem dylemat... gdzie to wstawiæ. Bo, jest to pytanie, ale i opis techniki. Dlatego te¿ , umie¶ci³em j± w dziale "techniki"
Dzisiaj, graj±c w cs, na czacie z czystej ciekawo¶ci, zapyta³em czy kto¶ praktykuje ¶wiadomy sen. Na pocz±tku nikt nic nie pisa³, ale za chwile jeden gracz mi napisa³, ¿e kiedy¶ æwiczy³. Zapyta³em wiêc go, jakimi metodami wywo³uje upragnione ld i czy dalej æwiczy. Napisa³ co¶ o technice z monet±. Zapyta³em o co chodzi, a on mi j± opisa³... Polega ona na wziêciu miski i jakiej¶ monety. Monetê tê, bierzemy w d³oñ i idziemy le¿eæ . Obok siebie k³adziemy miskê (najlepiej metalow±, przekonacie sie o tym za chwile) . D³oñ w której mamy pieni±¿ek k³adziemy od razu nad misk±. ( czyli miske obok ³ozka na podlodze , a reke nad ni±, aby po upuszczeniu monety mogla ona wpasæ do miski.) . No i ten kolega powiedzial , ze gdy sie troche przy¶nie, wtedy siê puszcza monete(automatycznie, jak przysniesz) i slyszysz dzwiek o metalow± miskê. (Metalowa ) Wtedy o ciê wybudza, i nawet nie poruszaj±c siê, anie nie rozbudzaj±c od razu zamykacie oczy, i za chwile obudzicie sie we snie. Zapytalem te¿ tego gracza, o to jak skteczna jest ta metoda. Mówi³ ¿e ma ju¿ oko³o 10 LD, i wiêkszo¶æ wywo³ane przez wla¶nie Monetê.
I tu pytanie- CZy kto¶ kiedy¶ s³ysza³ o niej? i czy kto¶ kiedy¶ j± praktykowa³?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:48, 07 Lut 2012 |
|
|
|
|
SewerForever
Do³±czy³: 10 Cze 2009
Posty: 64
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 5 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Nie z tego ¶wiata P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Po co bawiæ siê z tak± technik±, skoro:
1) Nie istnieje gwarancja, ¿e w czasie zasypiania faktycznie upu¶cisz monetê
2) Je¿eli jednak tak siê stanie, to nie ma gwarancji, i¿ bêdzie to w stanie Ciê wybudziæ
3) Nawet, je¿eli us³yszysz ten d¼wiêk i obudzisz siê - czy da to wiele? Nie, poniewa¿ to wybudzanie
z fazy REM daje podstawy do podobnych sposobów wywo³ywania ¶wiadomych snów, a wtedy wystarczy nastawienie alfa-budzika bez potrzeby korzystania ze zbêdnych dodatków typu miska, moneta. Poza tym, piszesz wyra¼nie o powrocie do snu, jak chcesz do niego powróciæ, skoro ¿adnego jeszcze nie do¶wiadczy³e¶? Bo widzisz, obrazy, które pojawiaj± siê tu¿ przy zasypianiu to hipnagogi, nie samo marzenie senne
4) Poczytaj ten temat. Jest tam ciekawy fragment o naszym dzikim przodku, który le¿y bez ruchu oczekuj±c na zdobycz i nie zasypia. Tu sytuacja jest analogiczna: czekaj±c na d¼wiêk monety mo¿esz mieæ problemy, ¿eby w ogóle zasn±æ.
Nie jestem zwolennikiem skomplikowanych metod, w których wykorzystywane s± dodatkowe przedmioty, po co tak utrudniaæ sobie praktykê? Lepiej skupiæ sie na technikach wymagaj±cych zaanga¿owania jak najwiêkszych, ¿e tak siê wyra¿ê - zasobów w³asnych, czyli najlepiej technikê najbardziej sprawdzon±: tzw. "to jest sen" - polecam!
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SewerForever dnia Wto 18:02, 07 Lut 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Wto 17:30, 07 Lut 2012 |
|
|
patryk17z
Do³±czy³: 14 Sty 2012
Posty: 66
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 1 raz Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Kraków P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
nie no, spoko. poprostu pyta³em, bo kole¶ mi o niej mówi³ a ja jeszcze jej nie slyszalem wiem, poradnik dotyczyl chyba wilda, który kubinho przt³umaczy³.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:33, 07 Lut 2012 |
|
|
SewerForever
Do³±czy³: 10 Cze 2009
Posty: 64
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 5 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Nie z tego ¶wiata P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Pamiêtaj, ¿e ka¿da technika tylko kana³uje Twoje nastawienie - wiarê, pewno¶æ. Jakby na to nie patrzeæ - praktykujesz ¶wiadome ¶nienie, aby siê rozwijaæ, wiêc oceniaj±c przydatno¶æ technik zastanów siê, czy dana technika nie jest przekombinowana i czy nie jest uzale¿niona od innych czynników, ni¿ Ty sam, dlatego polecam technikê "to jest sen" - anga¿uje ona samego ¶ni±cego, a co najlepsze: daje ¶wietne rezultaty ¯yczê sukcesów, je¶li spróbujesz wspomnianej techniki, nie zapomnij zdaæ relacji z efektów
Post zosta³ pochwalony 1 raz
|
|
Wto 17:53, 07 Lut 2012 |
|
|
TheJungle
Do³±czy³: 17 Gru 2011
Posty: 286
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
@Sewer, po prostu nie. Nie, nie i nie, nie zgadzam siê. Fakt, ¿e to mo¿e i dodaje zbêdne przedmioty ale widaæ, ¿e nie zrozumia³e¶ o co w tej metodzie chodzi. Tu faktycznie chodzi o obudzenie siê. G³ównie stosuj to przy WBTB. Nigdy nie s³ysza³e¶ o technice dziêki której po obudzeniu siê ze zwyk³ego snu dziêki braku ruchu i nie otwieraniu oczu mo¿esz wróciæ prosto do snu ¶wiadomie?
Ta metoda jest bardzo pomocna i wykorzystuje w³a¶nie to zjawisko. Niektórym jest bardzo ciê¿ko zasn±æ - tutaj w ogóle nie musz± na nic czekaæ - to forma czujnika który obudzi ciê zaraz gdy pojawisz siê we ¶nie, wiêc bardzo ³atwo bêdzie wróciæ do niego ¶wiadomie. Jest bardzo prosta. Moim zdaniem ma spory potencja³. To wrêcz rewelacyjne rozwi±zanie.
Fakt - anga¿uje dodatkowe przedmioty, ale z czasem, gdy nabêdzie siê wiêkszego do¶wiadczenia mo¿na próbowaæ tego o czym napisa³e¶. Ta metoda doskonale nadaje siê dla pocz±tkuj±cych.
A propos przodka, ta metoda jest z³otym sposobem na ominiêciem tego zjawiska. Nie chodzi tu o czekanie na jakikolwiek d¼wiêk - przecie¿ to przeczy sobie. Jak masz czekaæ na jaki¶ d¼wiêk nie zasypiaj±c je¶li on ma siê rozlec dopiero po za¶niêciu? Absurd. Kluczem tej metody jest w³a¶nie to, ¿eby na luzie sobie zasn±æ, ot - po prostu i¶æ spaæ w takiej pozycji. Kr±¿yæ my¶lami i swobodnie odp³yn±æ. Na pocz±tku snu faza REM nie bêdzie na tyle g³êboka, ¿eby spadaj±cy pieni±¿ek ciê nie obudzi³.
Brawo Patryk! ¦wietny pomys³, próbujcie kto chêtny!
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:18, 07 Lut 2012 |
|
|
Andrewek
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Gdañsk P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Metoda by³a opisywana na forum (choæ wyszukiwarka po wpisaniu "moneta" pokazuje temat w ¶mietniku...
Mo¿na, ale zgadzam siê ¿e metoda niepotrzebnie przekombinowana. Jak pojedziesz gdzie¶ to jej nie u¿yjesz, chyba ¿e bêdziesz t³umaczy³ znajomym po co Ci garnek pod ³ó¿kiem (¿e nie jest do sikania )
Osobi¶cie kiedy¶ testowa³em i zdarzy³o mi siê obudziæ w dziwnej fazie miêdzy snem a jaw±.
Jednak wg mnie lepiej zainwetsowaæ w WILD czy MILD (to osobi¶cie polecam szczególnie) bo inwestujemy w nasze umiejêtno¶ci a nie w garnek i monetê.
@SewerForever zgadzam siê z Tob± co do technik i celu ¶wiadomego ¶nienia, ale
"praktykujesz ¶wiadome ¶nienie, aby siê rozwijaæ"
To ¿e Ty czy kto¶ inny praktykuje LD po to ¿eby siê rozwijaæ, to nie znaczy ¿e ka¿dy tak robi. A nawet powiem Tobie, ¿e z tego co widzê to raczej niewiele osób.
Choæ 100% zgadzam siê z Tym co piszesz to jednak nie ka¿dy w ten sposób patrzy i warto o tym pamiêtaæ.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:37, 07 Lut 2012 |
|
|
TheJungle
Do³±czy³: 17 Gru 2011
Posty: 286
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
Metoda jest ¶wietna dla pocz±tkuj±cych! Nikt nie powiedzia³ ¿e jest ona dobra w ogóle, ale nadaje siê gdy chcesz osi±gn±æ swój pierwszy raz (i masz swój pokój, ehh..). A potem owszem - trzeba rozwijaæ umiejêtno¶ci ¿eby staæ siê coraz bardziej samowystarczalnym, zgadzam siê w zupe³no¶ci. Ale je¶li dopiero co przeczyta³e¶ o LD i chcia³by¶ do¶wiadczyæ go po raz pierwszy - to nadaje siê doskonale. Po pierwszym LD ma siê najwiêksz± zajawkê, wiêc osobi¶cie polecam.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TheJungle dnia Wto 19:44, 07 Lut 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Wto 19:43, 07 Lut 2012 |
|
|
SewerForever
Do³±czy³: 10 Cze 2009
Posty: 64
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 5 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Nie z tego ¶wiata P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Nigdy nie s³ysza³e¶ o technice dziêki której po obudzeniu siê ze zwyk³ego snu dziêki braku ruchu i nie otwieraniu oczu mo¿esz wróciæ prosto do snu ¶wiadomie? |
W³a¶nie o tym pisa³em. ¯e budzimy siê z fazy REM, kiedy to wystêpuj± sny, a wtedy wracamy, poniewa¿ MAMY DO CZEGO WRACAÆ. Wróæ do mojego postu i przeczytaj go ze zrozumieniem. Nie negujê mo¿liwo¶ci, i¿ t± metod± mo¿na osi±gn±æ cel, pisa³em o du¿ym prawdopodobieñstwie braku efektów, pope³nienia b³êdów. Z relacji wynika, ¿e w przypadku wymienionej w pierwszym po¶cie osoby technika dzia³a - i bardzo dobrze, masz racjê - mo¿na z czasem zyskaæ do¶wiadczenie w tej metodzie i z czasem zyskiwaæ lepsze wyniki. Tylko po co, skoro mo¿na o wiele pro¶ciej i efektowniej u¿ywaæ technik, dziêki którym samemu mo¿na zorientowaæ siê, i¿ jeste¶my we ¶nie. A wiêc tak, tak, tak, ¶wietnie zrozumia³em sens tej techniki, wyrazi³em jednak sceptycyzm. Je¿eli porównaæ równolegle praktyki oneironautów - jeden stosuj±cy monetê, drugi techniki wykorzystuj±ce jedynie sam umys³ i czynno¶ci nie wymagaj±ce u¿ycia przedmiotów, mo¿na by zapewne zauwa¿yæ, i¿ po osi±gniêciu podobnej/identycznej czêstotliwo¶ci wystêpowania snów ¶wiadomych, pierwsza osoba, je¶li przestanie stosowaæ metodê z monet±, mo¿e mieæ problem z uzyskiwaniem LD, lub nie móc osi±gn±æ ich wcale (chocia¿ nie musi tak byæ, teoretyzujê), natomiast osoba druga po prostu bêdzie nauczona, w jaki sposób rozpoznaæ, ¿e otaczaj±cy go ¶wiat jest snem.
Czy nie uwa¿asz, ¿e lepiej nauczyæ siê w ¿yciu pewnych rzeczy i egzystowaæ samodzielnie, a nie ci±gn±c za sob± rodzica i nauczyciela, którzy bêd± Ci mówiæ co i jak? Wyobra¼ sobie, ¿e nigdy nie uczy³e¶ siê matematyki, bez przerwy chodzi za Tob± kto¶, kto wykonuje za Ciebie wszystkie obliczenia. Co siê dzieje, gdy go nie ma? No w³a¶nie. Moneta to ten nauczyciel Nie mówiê, ¿e technika jest z³a. Kto¶ chce praktykowaæ ¶wiadome ¶nienie t± drog±? Wolna wola, je¶li wierzyæ relacji - dzia³a, czasem nawet bardzo dobrze. Ja jednak zwracam uwagê na to, ¿e istniej± drogi o wiele prostsze, ale przede wszystkim PEWNIEJSZE, dziêki którym oneironauta ma wiêksze mo¿liwo¶ci rozwoju swojej mózgownicy.
Absurdem nie jest czekanie na d¼wiêk, który s³ychaæ po za¶niêciu, absurdem jest wierzyæ, ¿e przy po³o¿eniu siê w takiej, a nie innej pozycji z monet± w d³oni, z ów d³oni± nad misk±, pocz±tkuj±cy oneironauta bêdzie móg³ swobodnie b³±dziæ my¶lami. Niektórzy nie bêd± potrafili, inni zrobi± to z ³atwo¶ci±, a dla pozosta³ych bêdzie to loteri±. I po co mno¿yæ techniki, które s± coraz to bardziej nastawione na lenistwo i o du¿ym ryzyku niepowodzenia? Z³ota zasada: sprawd¼, czy technika dzia³a w Twoim przypadku, je¶li nie - znajd¼ inn±, je¶li tak - praktykuj nadal, ale nawet, gdybym okaza³ siê mistrzem w tego typu technice, porzuci³bym j± na rzecz metody, dziêki której rozwin±³bym sobie zdolno¶æ rozpoznawania otaczaj±cej mnie rzeczywisto¶ci jako snu i mimo efektów nie brn±³bym dalej w monetê. Takie jest moje zdanie, je¶li kto¶ w zaparte chce nadal p³odziæ coraz to wymy¶lniejsze techniki - jego sprawa. Je¶li kto¶ bêdzie praktykowa³ ¶wiadome ¶nienie korzystaj±c z technik jak powy¿sza i osi±ga³ dobre rezultaty dziêki monecie i misce, nie chc±c spróbowaæ niczego bardziej rozwojowego - jego sprawa. Ale mo¿e przemy¶la³by parê rzeczy zamiast przyklaskiwaæ ka¿dej "nowej rewolucyjnej" technice, zanim bêdzie takowych tyle, ¿e koniecznym stanie siê ostrze¿enie przed k±piel± w technikach, ¿eby przypadkiem w nich nie uton±æ. Amen.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:53, 07 Lut 2012 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Nikt nie slyszal, ¿e Einstein stosowa³ t± technike aby wprowadziæ siê w trans, jednocze¶nie nie zasypiaj±c? Stosowal do tego metalowe kulki ktore spadaly mu z dloni gdy odplywal
Technika pomyslowa, ale nawet przy stosowaniu z wbtb, bêd±c ledwo co we ¶nie, taka moneta moze nas ... ¿e tak powiem... ockn±æ .
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Wto 20:04, 07 Lut 2012, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Wto 20:02, 07 Lut 2012 |
|
|
TheJungle
Do³±czy³: 17 Gru 2011
Posty: 286
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
@Sewer, jasne - ja wiem ¿e ty dok³adnie to mia³e¶ na my¶li. Rozumiem to. I OGÓLNIE podzielam twoje zdanie, poniewa¿ sam zacz±³em od uczenia siê WILD'a ¿eby móc niejako samemu decydowaæ kiedy chcê ¶niæ ¶wiadomie.
Je¶li boisz siê, ¿e utoniesz w technikach, to b±d¼ ostro¿ny! Dzia³ z technikami ma a¿ cztery strony - wszystkie nimi zape³nione! Ale w tym wszystkim jest plus! Poniewa¿ ka¿dy opracowuje swoj± metodê i im jest ich wiêcej tym wiêksze prawdopodobieñstwo, ¿e która¶ oka¿e siê skuteczna. Im wiêcej opracowujemy metod tym wiêcej uczymy siê o osi±ganiu LD. Warto te¿ zaznaczyæ ¿e prawie co jeden u¿ytkownik to inna technika. Ka¿dy po prostu opracowuje inn± w zale¿no¶ci od swojego organizmu.
A tej metody broniê dlatego - ¿e zdajê sobie sprawê jak wielk± silê ma pierwsze LD. To w³a¶nie dziêki niemu ja wróci³em do praktyki. Jest ¼ród³em niesamowitej motywacji - je¶li kto¶ bardzo chce prze¿yæ swój pierwszy raz, to mo¿e ten sposób wykorzystaæ, je¶li tylko jest skuteczny.
Poza tym jest jeszcze jedna wa¿na rzecz - im wiêcej masz za sob± LD (a szczególnie je¶li mia³e¶ ju¿ pierwsze), tym ³atwiej osi±gn±æ kolejne. Nawet spontanicznie. Wiêc je¶li kto¶ osi±gnie swoje pierwszych kilka LD (i obojêtnie jak± metod±, nawet je¶li to jest metoda z piciem po nocach s³onej wody - co¶ takiego by³o) to bêdzie mu znacznie ³atwiej pracowaæ nad jego osi±ganiem przy wykorzystaniu tych bardziej zaawansowanych technik. Jak to by³o? - AMEN!
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:28, 07 Lut 2012 |
|
|
SewerForever
Do³±czy³: 10 Cze 2009
Posty: 64
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 5 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Nie z tego ¶wiata P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
@TheJungle - i tu trafi³e¶ w sedno Ka¿dy u¿ytkownik to inna technika, która sprawdza siê w jego przypadku. Zgadzam siê, ¿e pierwsze LD stanowi swoistego rodzaju zap³on. I podzielam zdanie, ¿e technika, której bronisz (i bardzo dobrze, bo dziêki dyskusji kszta³tuj± siê opinie i wnioski) mo¿e byæ jak najbardziej pomocna w osi±gniêciu pierwszego LD. Jednak moje zastrze¿enia dotycz± g³ównie stosowania tej techniki jako samodzielnej. Jak najbardziej jestem za tym, aby ró¿ne techniki próbowaæ i modyfikowaæ je, dziêki czemu zawsze mo¿na wypracowaæ indywidualny tok praktyki, w³a¶nie dziêki zaczerpniêciu z kilku ¼róde³. Martwi mnie jednak nieusystematyzowanie technik. Dlatego jak dla mnie: zbyt skomplikowana, po opanowaniu mo¿e okazaæ siê dobra w spontanicznej "chcicy" na ¶wiadomy sen, raczej nie wskazana jako samodzielna, lecz jak napisa³e¶ - na pocz±tek ok.
@Andrewek Co do celu ¶nienia, te¿ zauwa¿y³em, ¿e wiele osób przystanê³o na ¶nieniu dla rozrywki. Zabawa - wa¿na rzecz, ale przyznaj - szkoda, ¿e mo¿liwo¶ci stanu ¶wiadomego snu
w rozwoju s± przez tak szerokie grono... niedostrzegane? Ale to chyba wynika z ró¿nicy priorytetów, niektórzy id±, aby doj¶æ, inni wyznaczaj± cel, by jak najwiêcej nauczyæ siê id±c
| | Jak to by³o? - AMEN! |
Tak w³a¶nie by³o
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:45, 07 Lut 2012 |
|
|
TheJungle
Do³±czy³: 17 Gru 2011
Posty: 286
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
Owszem, nie ma nic wiêcej do dodania w tym ]temacie. Dobrze, ¿e siê zgadzamy. Je¶li weszli¶my na temat samorozwoju i praktycznego wykorzystania LD to zachêcam do odwiedzenia mojego tematu, który za³o¿y³em w dziale Wewn±trz sennego ¶wiata. Wasze zdanie i pomys³y bêd± mile widziane. Uwa¿am, ¿e takie tematy to co¶ dla kreatywnych ludzi, ale zauwa¿y³em ¿e niewiele osób znalaz³o w nim miejsce dla swoich do¶wiadczeñ.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:50, 07 Lut 2012 |
|
|
Andrewek
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Gdañsk P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
@SewerForever
wg mnie chodzi o potrzeby. Potrzeba jest, ¿eby siê zabawiæ i wy¿yæ. Nie widzê w tym nic z³ego. Ale potencja³ snów jest o wieeele wiêkszy. Ale to jak ze wszystkim. To jak masturbacja i seks, my¶lê ¿e to dobre porównanie.
A co do wykorzystywania metod z kulkami itp. to zale¿y. Kwestia tego, co uwa¿amy za zewnêtrzne. Bo z pewnego punktu widzenia mo¿na s±dziæ, ¿e taki garnek i kulka to jest czê¶æ naszego umys³u (jest bardzo fajny tekst Andy'ego Clark'a pt "umys³ rozszerzony" gdzie autor zastanawia siê nad tym i stwierdza, ¿e dla osoby z zaburzeniami pamiêci notes pe³ni tak± sam± funkcjê jak dla normalnego cz³owieka pamiêæ i rozkmina leci taka ¿e rzeczy zewnêtrzne mog± byæ czê¶ci± naszego systemu poznawczego, polecam ten tekst) w ka¿dym razie kwestia gdzie postawimy granicê, w zale¿no¶ci od celu i punktu widzenia.
Ja osobi¶cie mia³em okres, gdzie wszelkie "podpórki" czyli pobudzanie intencji, autosugestia, zmienianie nastawienia i punktu widzenia, wyostrzanie percepcji i uwagi (czyli tak na prawdê wszystko co siê stosuje w LD) traktowa³em jako niepotrzebne i stwierdzi³em ¿e to jest pomoc "z zewn±trz" i ¿e lepiej opieraæ siê tylko na ¶wiadomo¶ci jako takiej i czekaæ a¿ naturalnie bêdê mia³ przytomno¶æ przez wszystkie fazy snu :> A do tego jeszcze daleko i jak wiadomo to nastawienie jest g³upie, w ka¿dym razie mówiê to po to, bo polecam zachowaæ dystans i obserwowaæ siebie i znale¼æ z³oty ¶rodek. Ja w tak± pu³apkê wpad³em.
My¶lê, ¿e to kwestia potrzeby i celu. Z jednej strony jest to podpórka- ale gdzie zaczyna siê ta podpórka? Czy w rzeczach materialnie zewnêtrznych jak garnek czy w rzeczach "wewnêtrznych" jak percepcja, emocje, intencja (a to jak wywnioskowa³em raczej niekorzystne podej¶cie i warto stosowaæ to, przynajmniej wtedy gdy jest to jeszcze potrzebne- oby przesta³o byæ).
A to, ¿e istota ¶nienia jest powszechnie niezrozumia³a, to ¿e ludzie rzucaj± siê bezmy¶lnie na techniki (rzucaj± siê na widoczn± czê¶æ góry lodowej, gdzie jej 2/3 jest pod wod±), bior± tak na prawdê wycinek pracy ze snem i ¶nieniem (i to ten wcale nie najwa¿niejszy- oczywi¶cie to tylko mój punkt widzenia nale¿y pamiêtaæ), próbuj± uchwyciæ mg³ê nie wiedz±c sk±d siê wziê³a jest zrozumia³e. Powa¿na praca ze snem i ¶nieniem daleko wybiega poza LD, wymaga wiedzy i do¶wiadczenia dotycz±cej pracy z cia³em i umys³em. Poza tym spójrz jaki obraz LD jest kreowany w necie.
Chcê zaznaczyæ, ¿e wcale nie uwa¿am powszechnego podej¶cia do LD za "z³e" a podej¶cie jogiczne czy szamañskie za "lepsze" a po prostu za inne i zale¿± od potrzeby i celu jednostki.
Nie wymagaj od anaalfabety tego, ¿eby czyta³ poezjê.
Mo¿esz t³umaczyæ uwodzicielowi w klubie szukaj±cego seksu w toalecie ¿e przecie¿ mi³o¶æ i serce, ale przecie¿ nie tego on szuka.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia ¦ro 2:30, 08 Lut 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
¦ro 2:23, 08 Lut 2012 |
|
|
TheJungle
Do³±czy³: 17 Gru 2011
Posty: 286
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
Porówna³e¶ ludzi, którzy nie interesuj± siê jog± a tych którzy to robi± jako mniej wnikliwych/g³êbokich/duchowych/p³ytszych do bardziej.
To czy lubiê zajmowaæ siê snem w ca³o¶ci, czy jedynie fascynuje mnie LD i sny same w sobie nie ma do tego porównania. Wiem czym jest joga - i mo¿e siê wydawaæ czym¶ g³êbszym ni¿ samo ¶nienie ¶wiadome. Ale nie jest. Jest pewn± form± wnikania w siebie pracy z cia³em i umys³em, która mo¿e wp³ywaæ pozytywnie na ró¿ne inne dziedziny ¿ycia - nie tylko na sny. Lubisz to zajêcie i masz takie zainteresowania. Ja takich nie posiadam, choæby ze wzglêdu na wiedzê duchow± i wyznawane warto¶ci.
Ale to nie znaczy ¿e nie jestem osob± która lubi g³êbokie i duchowe tre¶ci. Pasjonuje mnie wiele rzeczy i pragnê znajdowaæ ich uzupe³nienie/rozszerzenie w swoich snach. Kocham pisaæ proz± oraz tworzyæ ró¿nego rodzaju fabu³y, dlatego cieszy mnie mo¿liwo¶æ przygl±dania siê przebiegowi akcji któr± obmy¶li³em w swoich snach. Przygl±daæ siê im i wprowadzaæ odpowiednie zmiany. Lubiê te¿ czytaæ i poznawaæ filmowe klasyki - to te¿ element tego co pragnê w nich ogl±daæ i analizowaæ. Przeniesienie siê w centrum wydarzeñ ambitnych oraz duchowych tre¶ci pozwala wzbogaciæ swoje przemy¶lenia i wzmocniæ ich silê. Regularnie czytujê Bibliê i np. obejrzenie tego o czym czytam na jej kartach wzmocni moje wyobra¿enie, sprawi ¿e s³owa stan± siê ¿ywsze w moim umy¶le i bardziej prawdziwe. Pozwol± mi mocniej uzmys³owiæ sobie ich powagê i odniesienie do mojego ¿ycia.
Wiele zale¿y te¿ od tego jak traktujesz rozrywkê. Ja jako rozrywkê traktujê wszystko co jest przyjemne - tak¿e duchowe zajêcia. W¶ród nich znajdziesz pisarstwo, grafikê komputerow± i filmotwórstwo. Wszystkie te rzeczy wp³ywaj± na moje cele które pragnê realizowaæ i analizowaæ w snach. Mo¿emy te¿ siê rozwijaæ i praktycznie wykorzystywaæ sny - o czym wspomnia³em w w±tku na ten temat. Ponadto sen jest fascynuj±cym zestawieniem tego co tworzy twój umys³ i jak on widzi ¶wiat w którym ¿yjesz. Analiza tego wszystkiego daje mnóstwo przyjemno¶ci w duchowej sferze. I nie jest to sfera p³ytsza/ubo¿sza ni¿ joga i tym podobne zajêcia. Powiedzia³bym ¿e na odwrót bo skupia siê na kreatywno¶ci i zape³nianiu umys³u tym co wznios³e a nie tylko na jego efektywnym oczyszczaniu.
Ka¿dy ma inne zainteresowania i to jak g³êbokie i twórcze prowadzi ¿ycie w ci±gu dnia - ma du¿y wp³yw na to jakie ma podej¶cie do snów. Mo¿e je wykorzystaæ w sposób twórczy i g³êboki, lub te¿ p³ytszy, skupiaj±c siê na "wodotryskach". A joga to kompletnie inne zajêcie - które mo¿e mieæ zwi±zek ze ¶nieniem jak i ka¿d± inn± dziedzin± naszego ¿ycia.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TheJungle dnia ¦ro 10:31, 08 Lut 2012, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
¦ro 10:21, 08 Lut 2012 |
|
|
Andrewek
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Gdañsk P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Nie chodzi mi tu o jogê w sensie okre¶lonej praktyki (a ju¿ w ogóle nie chodzi mi tu o hatha jogê czyli jogê gdzie æwiczy siê cia³o) tylko o okre¶lony sposób patrzenia.
Najbardziej popularne podej¶cie do LD jest nastawione na rozrywkê, ruchanie panienek i realizowanie swoich egoistycznych pragnieñ (walki, przygody, luksusu)- choæ oczywi¶cie nie tylko. Jednak przedstawia siê LD jako matrix, wirtualn± rzeczywisto¶æ bez ograniczeñ, narzêdzie do masturbacji umys³owej.
Jogiczny sposób patrzenia, to jak dla mnie, sposób gdzie patrzy siê na ca³o¶ciowy rozwój (rozwój!!!) gdzie praca ze snem jest jednym z elementów i to bardziej narzêdziem do rozwoju a nie celem samym w sobie. Gdzie rzeczywi¶cie co¶ siê rozwija, przekszta³ca, doskonali (w LD wg mnie rozwój jest niewielki)
Ró¿nice w tych podej¶ciach s± ogromne i efekty równie¿.
Nie chodzi mi o to, ¿e joga jest g³êbsza bo jest jog±, a ¶wiadome ¶nienie jest p³ytsze bo jest ¶wiadomym ¶nieniem. Uwa¿am, ¿e mo¿na zej¶æ g³êbiej praktykuj±c LD ni¿ praktykuj±c w jogiczny sposób. Sam system nic nie daje, zale¿y kto i jak go u¿ywa.
Podej¶cie jednak, sposób patrzenia s± inne. I uwa¿am ¿e siêgaj± (lub te¿ nie) ró¿nej g³êboko¶ci. Bardziej lub mniej g³êboki nie znaczy wg mnie lepsze czy gorsze- a po prostu inne.
Wg mnie obraz LD w internecie jest okropnie zniekszta³cony i sp³ycony i okrojony, wszystko sprowadza siê do technik bez zrozumienia mechanizmów.
To, ¿e lubisz sny i korzystasz z nich w sposób jaki opisujesz to w porz±dku, ale wg mnie wykracza to trochê przez to co aktualnie prezentuje siê mówi±c o LD.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 11:57, 08 Lut 2012 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|