RT-spojrzenie na wlasne dłonie

Witam! W moim przypadku LD udało mi sie uzyskac dośc szybko, może dlatego że w przeszłości miałam już świadome sny tylko nie do końca wiedziałam co to jest Wink

Niedawno natknęlam sie na parę artykułów na ten temat i cała ta sprawa szalenie mnie zainteresowała. Działo sie to późnym wieczorem więc pierwszej nocy nie miałam LD, a przez cały następny dzień byłam ostro zmotywowana i dośc często wykonywałam RT polegający na patrzeniu na własne dłonie gdzyż podobno we śnie wyglądaja one inaczej niż w realu. Tej samej nocy przekonalam się że to prawda Very Happy

poprostu spojrzałam na dłonie we śnie i zobaczyłam że są one troche wydłużone i nienaturalnie powyginane Shocked

trochę się przestraszylam ale od razu uświadomiłam sobie że to tylko (albo aż) sen!! Miałam jeszcze pare takich snów tej samej nocy, co prawda miałam w nich raczej mała świadomośc i szybko ją traciłam ale udało mi się ja odzyskać parę razy właśnie po spojrzeniu na dłonie. Szkoda tylko że przez te przerwy w świadomości mało zapamiętałam z tych snów i były one raczej krótkie, wiem że dużo w nich latałam, siedziałam na dachu swojego domu i takie tam bajery Wink

Ale to chyba tylko kwestia wprawy i poprawienia koncentracji, mam zamiar jeszcze nad tym popracowac Very Happy

A dziennika snów nie prowadzę i raczej nie zaczne bo nie mam na to czasu rano Sad

pozatym w moim przypadku to nie jest konieczne do LD. A RT z dłonmi polecam bo jest łatwe w wykonaniu i skuteczne. Czytałam o tej metodzie w paru artykułach, więc chyba jest sprawdzona, ale ciekawi mnie jak to się wogóle dzieje że we śnie dłonie wyglądaja inaczej i czy tylko ja to zauważyłam czy to już reguła.
Pozdro!!

Ja w swoich pierwszych LD też patrzyłem na dłonie - w tych późniejszych czasem też. :) Nie zawsze dłonie wyglądają we śnie inaczej - u mnie często są takie żółto-białe jakby pęcherze, tak jak się dużo podciągam na drążku i zostają, czasem też wyginają mi się do tyłu palce.
Ja rozumiem tę technikę trochę inaczej:
Sam zamiar spojrzenia na własne ręce we śnie jest zajebistym zaczepieniem. Jest go wyrazić o wiele łatwiej ("spojrze we śnie na swoje dłonie"), niż "we śnie zorientuję się, że śnię". :) Z przezwyczajenia patrzyłem sie na swoje dłonie podczas wykonywania innych technik i też wyszło mi to na dobre - również polecam. :)

Tu moja pracka, która obrazuje (niejako matrixowo;) ) natłok myśli (niektóre sa bardziej wyraźne;) ) podczas odzyskiwania świadomości we śnie patrząc na swoje dłonie. :)
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

alice - z tego co piszesz dajesz radę w osiąganiu LD, a jedyną twoją przeszkodą jest pamięć snów... a żeby ją polepszyć konieczny jest niestety dziennik snów. za chwilę dopiszę wypowiedź do tematu "pamięć snów" i wyjaśnię tam jak można skrócić pisanie dziennika snów do nawet niecałej minuty
pokój

Post został pochwalony 0 razy

Stosuję teraz tzw. technikę litery - napisałam sobie małe "LD" na dłoni i robię test rzeczywistości za każdym razem, gdy zobaczę napis. Zresztą nie musi to być napis, może być cokolwiek nowego - ja mam jeszcze medalion z Hermesem (patron oneironautów, buahaha, siła autosugestii) i paznokcie pomalowane na niebiesko, bo to najbardziej charakterystyczny kolor większości moich snów Razz

Zawsze, gdy spojrzę na dłoń albo naszyjnik przypominam sobie, żeby zrobić RT, ta metoda zwiększa ich częstotliwość.

Post został pochwalony 0 razy

W Jodze Śnienia w metodzie z literą, czy medalionem większy nacisk kładzie się na sprawdzaniu czy się nie śni (pytanie się siebie, czy też powiedzenie, sobie że się śni) nie tylko gdy zobaczymy, ale głównie gdy pomyślimy o literce/medalionie. Może być to coś zupełnie innego, byle by było dla nas nowe.

	Cytat:
	Stosuję teraz tzw. technikę litery - napisałam sobie małe "LD" na dłoni i robię test rzeczywistości za każdym razem, gdy zobaczę napis.

Mi od dwóch-trzech dni intensywnie chodzi po głowie namalowanie sobie na lewej dłoni niebieskiego kółka (RT robię głownie przyglądając się lewej dłoni) - ciekawe, czy to moja podświadomość mi coś podpowiada Wink

dzisiaj przetestuję...

Post został pochwalony 0 razy

W ramach ciekawostki napiszę o pewnej wariacji na temat owej techniki - dziś odzyskałem świadomość senną spoglądając na... stopy ;D Miałem dziwne, długie pazury jak jakiś kot... Wtedy już wiedziałem że to sen.

Post został pochwalony 0 razy

to akurat ma sie nie jak do tej techniki:P porpostu odzyskałeś świadomosć spostrzegając jakiś odchył od normalnosci:)

Post został pochwalony 0 razy

Czyli dzięki racjonalizacji Wink

Post został pochwalony 0 razy

rzekłbym że racjonalizacja w tym wypadku jest juz efektem świadomości. Zobaczcie sobie normalne sny, gdy gonią was pomidory, albo gadacie z Elvisem o bakłażanach z Biedronki, nikogo to nie dziwi, no może bakłażan, trochę niebieskawy, ale to pewnie nowa odmiana... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja pamiętam sen z dzieciństwa, w którym kościotrup wyszedł z kanału i wpadł pod ciężarówkę. Byłem zdziwiony tylko tym, że studzienka kanalizacyjna była naśrodku drogi... Tak mnie to przeraziło (lol) że się obudziłem...

Post został pochwalony 0 razy

Moje ręcę we śnie, bo raz udało mi się na nie spojrzeć własnie podczas snu, mieniły się na różowo, ale tak dziwnie. Widzieliście kiedyś w kałuzy rozlane trochę benzyny? W wodzie robi się taki fajny, mieniący kolorek Very Happy

no, to tak sie prezentują moje ręce we śnie.
A cieszę sie ogromnie z jednej rzeczy: raz w szkole stało sie coś nietypowego i ja wtedy sobie pomyslałam: oj tak Kasiu, teraz to ty już NA PEWNO śnisz. Wyciagnełam ręce z kieszeni na 100% pewna ze będą jak ta benzyna w wodzie,pięknie się mienić. Ja patrze, a tu moja normlana beżowa skóra. Wiecie jaka byłam rozczarowana Laughing

, ale to dobrze, bo to swiadczy o skutecznosci tej techniki, ,mnie ona tak nie stresuje jak metoda z zegarkiem i zawsze mam tę nutkę podniecenia:jaki bedzie kolor skóry?
Johny wpatrywałam się w zdjecie tej ręki (to twoja? fajnie ci to wyszło Smile

) i mnie zainspirowała, zaczęlam sobie odpływać w wyobraźnię, moze nawet wywoła jakieś małe LD?

Post został pochwalony 0 razy

Tak, to moja ręka. ;) Wyciągnięta prosto ze snu, hehe. :P

Post został pochwalony 0 razy

Johny:

wyciagnieta prosto ze snu dzięki cudownemu programowi graficznemu Very Happy

jakkolwiek jest dosć inspirująca.
A jeszcze mam mały pomysł, dzisiaj go wcieliłam w zycie. Jak ktoś lubi rysować, to niech odrysuje własną rękę ołowkiem, a potem postara się ją jakoś fajnie zniekształcić, żeby wyglądała jak we snie. Jesli ktos jest wzrokowcem, to może to pomóc w LD, tak samo jak graficzne przedstawienie tego, co chcemy, by nam sie przysniło. Oczywiscie to nie musi być Picasso , wystarczy jakiś prosty rysunek, ale....inspirujący jednoczesnie.Mnie to pomaga, szczególnie rysowanie właśnie moich "sennych" dłoni.

Post został pochwalony 0 razy

ten RT skuteczny jest też w moim przypadku.
Mam we śnie od 7-6 palców człowieczo wyglądających. Very Happy

Żeby sprawdzić czy śnię, liczę ..ostatnio liczba szaf się nie zgadzała w pokoju.. Razz

Post został pochwalony 0 razy