WBTB 6+1 - technika dla początkujących

No i nic z tego. Poszedłem spać 23:05 czy coś i dałem budzik na 5:30, lecz jakoś sam się obudziłem o 5:15. Rozbudzałem się pół godziny, tzn. poszedłem do łazienki, potem leżałem w pokoju i korzystałem z telefonu. Poszedłem w końcu do łóżka i zacząłem autosugestię, gadałem se różne zdania, itd. i nie zasnąłem znowu, no i jestem na nogach od 5 rano około. Chyba to nie technika dla mnie, bo nie mogę zasnąć przez myśli, a może po prostu jestem za bardzo rozbudzony. Może spróbuję jeszcze raz, lecz z aplikacją Twilight, która zapobiega niebieskiemu światłu z telefonu. Czy spróbować coś innego? Jakieś rady?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ink dnia Śro 10:40, 19 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz

Świadome sny są zjawiskiem nie okiełzanym ,próbuj innych technik ,najlepsze na początek są inkubacja snu i autosugestia,oczywiście robisz TR. Dziennik snu nie zapomnij o nim, bo to twój łącznik z podświadomością Smile

Post został pochwalony 0 razy

	turbo napisał:
	Świadome sny są zjawiskiem nie okiełzanym ,próbuj innych technik ,najlepsze na początek są inkubacja snu i autosugestia,oczywiście robisz TR. Dziennik snu nie zapomnij o nim, bo to twój łącznik z podświadomością

Inkubacja snu? Nie mogę znaleźć informacji o tym na Psajko. Mógłbyś podać link, czy coś?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ink dnia Śro 15:36, 19 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz

Technikę warto stosować dorywczo w weekendy, dlatego jest dla początkujących, którzy nie ćwiczą, a chcą mieć najpewniejszą szanse na LD. I to nie daje 100% więc jeśli jesteś zaangażowany to polecam skupić się również na innych technikach, których trening umożliwi LD i uskutecznianie każdego WBTB, czyli cała masa innych technik, które tylko Ci się spodobają Wink

Post został pochwalony 0 razy

	Matisek napisał:
	Technikę warto stosować dorywczo w weekendy, dlatego jest dla początkujących, którzy nie ćwiczą, a chcą mieć najpewniejszą szanse na LD. I to nie daje 100% więc jeśli jesteś zaangażowany to polecam skupić się również na innych technikach, których trening umożliwi LD i uskutecznianie każdego WBTB, czyli cała masa innych technik, które tylko Ci się spodobają

Na razie będę trenował SSILD'a 2.0 i TR, gdyż 2 próba SSILD'a już dała mi pierwsze LD. Skuteczna dla mnie technika.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj spróbowałem tej techniki ale niestety całkowicie ją spaliłem Sad

.
Nastawiłem budzik o 0:15 na 6:20, rozbudzałem sie do 7:20 przeglądając forum na telefonie i poszedłem spać powtarzając sobie z przekonaniem autosugestie. Niestety nie mogłem zasnąć. Kilka razy odpłynąłem na parę sekund i tylko tyle przez całą godzinę. Na szczęście znalazłem przyczyne. Zapomniałem włączyć czerwony filt w telefonie miałem go ustawionego od 21-6 teraz to zmieniłem i mam nadzieję, że następnej nocy się uda Smile

.
Dla tych co nie wiedzą co daje taki filtr:
Kontakt z niebieskim światłem nawed do kilku h przed snem może powodować problemy ze snem. Powodem tego jest fotoreceptor w oczach wrażliwy na wąski zakres niebieskiego świała który może chamować produkcję melatoniny. Taki filtr zmienia barwe w telefonie z niebieskiej na bardziej czerwoną co sprzyja produkcji melatoniny.

Post został pochwalony 0 razy

Roronoa Zoro napisał:

Dzisiaj spróbowałem tej techniki ale niestety całkowicie ją spaliłem Sad

.
Nastawiłem budzik o 0:15 na 6:20, rozbudzałem sie do 7:20 przeglądając forum na telefonie i poszedłem spać powtarzając sobie z przekonaniem autosugestie. Niestety nie mogłem zasnąć. Kilka razy odpłynąłem na parę sekund i tylko tyle przez całą godzinę. Na szczęście znalazłem przyczyne. Zapomniałem włączyć czerwony filt w telefonie miałem go ustawionego od 21-6 teraz to zmieniłem i mam nadzieję, że następnej nocy się uda Smile

Gdyby bezsenność się powtórzyła, to zwróć uwagę na godziny snu i porę WBTB. Pierwsza sprawa, że jeśli chcesz stosować tą wersję techniki, to powinnieneś pójść spać wcześniej, aby obudzić się około 4. Ma to tą zaletę, że poziom hormonów jest bardziej optymalny do zaśnięcia i odzyskania świadomości we śnie. Możesz poczytać o tym tutaj. Druga istotna rzecz, to jedna godzina rozbudzania, to dla większości zbyt długo i warto ten czas skrócić nawet do 30 minut, gdyby miało to pomóc w szybszym zaśnięciu.

Post został pochwalony 1 raz

Zastosuje się do tego co piszesz tylko zmienię czas rozbudzania do 45 minut. Spać poszedłem tak późno dlatego ze w pierwszym poście pisalo:

	Cytat:
	Suneye podaje aby zarówno przed zaśnięciem (23-1), jak i po powrocie do łóżka skupiać uwagę na trzecim oku z jednoczesną prostą sugestią w stylu "dzisiaj będę miał świadomy sen" i to w zasadzie tyle jeśli chodzi o tą metodę.

Po za tym nigdy nie miałem problemu z zaśnięciem rankiem wiec zrobilem tak jak pisało. Dzieki za podlinkowanie tego artykułu na pewno się do niego zastosuję.

Post został pochwalony 0 razy

@up. zamysł był taki, żeby nie położyć się za późno, tylko najlepiej przed północą bo inaczej skuteczność techniki maleje.

Post został pochwalony 0 razy

Miałem dzisiaj super serię LDkow metodą WBTB. Usnalem kolo 21-22,a Obudziłem się o 3:10 zwykłym budzikiem. Poszedłem do wc, posiedzialem chwilę czytając forum oraz zrobiłem kilka TR. Czułem się trochę rozbudzony, ale też taki że wiedziałem że za jakiś czas usnę. Położyłem się na plecach i starałem się myśleć o oddychaniu nie ruszając się. Nie mogłem juz wytrzymac w tej pozycji, więc obrocilem się bok i w takiej pozycji usnąłem. Śniło mi się że jestem u sąsiada i pije alkohol. Nie pije już 1,5 roku ponieważ jestem na terapii i czułem że coś mi się nie zgadza. Zrobiłem TR i bach, uświadomiłem się. Od razu sobie przypomniałem o tym co czytałem mianowicie o "urządzeniach", ktore polepszaja ostrość itp. Pomyślałem sobie, że znajdę takie coś pod kołdrą na łóżku, ale się nie udało. Wybieglem na podwórko i pomyślałem że wykopie to łopata spod ziemi(też czytałem,że ktoś tak zrobił tutaj na forum) Dobiegajac na wcześniej ustalone przeze mnie miejsce znalazłem łopatę na ziemi i kopałem, lecz też nic nie mogłem wykopać. Za chwilę się obudziłem w łóżku i byłem przykryty kocem (w rzeczywistości spałem pod kołdrą) i tak leżę i myślę.. szkoda że się obudziłem (dałbym sobie rękę uciąć że się na prawdę obudzilem) ale leżę i myślę, coś mi tu nie pasuje, sprawdzę to. Zrobiłem TR z zatykaniem nosa i mogłem przez niego oddychać. Mówię do siebie nie wierzę(tak realny był ten sen), wyskoczylem przez okno i znowu myślałem, że się obudziłem. Znowu to samo jestem w łóżku i znowu robię TR i znów działa. Znów wyskoczylem przez okno (często kiedy się uswiadamiam chce szybko coś robić bo mam gdzieś z tylu głowy że zaraz się mogę obudzić i po LD. To nakłania mnie do tego żeby szybko działać i wiem że to zle podejście i nad tym pracuje.) Na chodniku jakieś 20m ode mnie szła jaką dziewczyna. Przypomniałem sobie, technikę teleportacji, że zamykam oczy wyobrażam sobie gdzie chce być i otwieram i tam jestem. Udalo sie. Szedłem obok niej i zaczął jechać autobus. Wsiadłem w niego i krzyknalem "ostrość razy tysiąc!" Zamiast ostrości usłyszałem jak ktoś beka. Ponownie krzyknalem to samo i nagle kolory stały się jaskrawe że aż się świeciły na chwilę i wszystko wróciło do normy. Później wsiadłem za kierownicę i jeździłem na ręcznym tym autobusem. Obudziłem się w łóżku i znowu TR zadziałał. (Taka seria FA) Tym razem patrzalem się w dywan który był na podłodze i nie mogłem odwrócić wzroku, nie mogłem patrzeć w inną stronę. (Mialem tak juz, wcześniej kilka razy). Patrzalem jakbym miał pół otwarte oczy i nie mogłem nic z tym zrobić. Nie wiem dlaczego tak mam i mialem kilka razy, dziwne to dla mnie jest. Może ktoś coś wie na ten temat?

Post został pochwalony 0 razy