Autor |
Wiadomość |
kubinhooo
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
|
-WILD- poradnik teoretyczno-praktyczny |
|
Poradnik by BillyBob z forum [link widoczny dla zalogowanych]
Tłumaczenie by kubinhooo
Oryginał: [link widoczny dla zalogowanych]
======================================================================================
WILD
Zanim zaczniemy, musisz zapomnieć o wszystkich technikach,cechach i szczegółach WILD'a, które możesz mieć w pamięci. Wszystkie te szalone-zaawansowane-trudne-do-zrozumienia bełkoty, które być może wpojono Ci do głowy, są one oparte na fałszywych przesłankach. Ludzie, którzy próbowali nauczyć Cie WILD'a, nie mieli pojęcia co się tak naprawdę dzieje, kiedy kładą się i WILD im się udaje, oni po prostu wiedzą co działa na nich i myślą, że to oznacza, że będzie działać dla każdego innego.
No to mamy początek za sobą. Wiem, że te twierdzenie z pewnością uraziło grupę dobrych ludzi. Pozwól mi przywołać pewien fakt, bym się usprawiedliwił: czy słyszałeś o jakiejkolwiek technice WILD, która działałaby na każdego?
Próba zrozumienia WILD'a wydaje się być bardzo zniechęcająca i trudna. Czemu niektórzy nie są w stanie nauczyć się WILD'a mimo intensywnego treningu, podczas gdy innym udaje się on za pierwszym razem? Również, czemu każdy z nas nie miewa spontanicznych WILD'ów, w czasie długiego NIERUCHOMEGO leżenia na kanapie, oglądając TV?
Praktykuję WILD'a od bardzo długiego czasu. Szczerze mówiąc, nie było dnia, bym się nie zastanawiał co różni mnie i innych WILDerów, od ludzi nie umiejących się go nauczyć.
Około miesiąc temu wszystko zaczęło mieć sens!
Okej, wystarczy już tego marudzenia. A więc, czym do diabła jest WILD i czemu jest on tak cholernie trudny!?
Wszystko zaczęło się bardzo, bardzo, dawno temu, z pewnością zanim Homo-sapiens zaczął chodzić po ziemi. By wszystko uczynić bardziej zrozumiałym dla Ciebie, udam, że to zaczęło się razem z nami, z ludźmi.
Wyobraź sobie, że jesteś wczesnym człowiekiem (jaskiniowcem ). Wszystko co musisz w życiu robić, to upolować obiad za pomocą kamienia lub patyka.
Nie jesteśmy zbytnio dobrze maskującymi się osobnikami. Nasz zapach, wzrost, ociężały chód na dwóch nogach, zaalarmowałby każdą potencjalną ofiarę o naszej pozycji, długo zanim byśmy dostały się do niej wystarczająca blisko by ją zabić. Zamiast wyginąć, nauczyliśmy się leżeć, czekając na naszą ofiarę tak długo aż się do nas zbytnio zbliży. To oznaczało bardzo długi czas leżenia perfekcyjnie nieruchomo w naszej kryjówce, uważnie nasłuchując każdego dźwięku zbliżającej się ofiary lub dźwięków ewentualnego zbliżania się do nas drapieżnika (oba przypadki decydują o naszym przeżyciu lub śmierci).
A teraz wyobraź sobie prze nagle odpływasz w świat snów lub doznajesz paraliżu przysennego leżąc tam. Jesteś zapewne trupem. Twoje geny nigdy nie zostaną przekazane dalej.
Przyczyną twojej nieudolności w próbach WILD'a być może jest swoisty system obronny, który wykształciła w nas ewolucja, by wyeliminować problem "odpływania".
Pierwszym krokiem w nauce WILD'a jest rozumienie tego systemu.
Czym jest owy system? Jak wszystkie dobre ewolucyjne rozwiązania, jest to proste: "Nie wkraczaj w sen/REM/paraliż, podczas czekania na coś."
Pomyśl o człowieku, który leżał na ziemi i czekał na jakiekolwiek dźwięki zwierząt. Zapewne robił to przez całe swoje życie. Leżenie na ziemi jest jego drugą naturą. Być może rozmyślał o swojej kobiecie, poprzednim polowaniu, następnym polowaniu itp. Jego świadomy umysł błądził myślami, ledwie myśląc o polowaniu. Jednak nie "odpłynął" i nie usnął.
Przyczyną tego zapewne jest to, że podświadomie powiedział sobie "nasłuchuj dziwnych dźwięków, jakby co zaalarmuj moją świadomość natychmiastowo/podnieś mi adrenalinę bym mógł uciec lub zabić zwierzynę."
Czy teraz widzisz połączenie miedzy tym co opisałem, a tym co zwykle prawie każdy robi podczas próby WILD'a?
Ludzie pisząc wskazówki odnośnie WILD"a, zwykle uczą o tych szalonych rzeczach jak "halucynacje hipnagogiczne, paraliż przysenny, niezidentyfikowane dźwięki itd." i piszą, że te rzeczy "poprowadzą Cie do snu".
Co się dzieje, gdy leżymy w czasie WILD'a? Oni podświadomie każą mówić sobie "czekaj na hipnagogie/paraliż/dźwięki, bo one oznaczają, że jesteś bliżej LD!" To dokładnie to samo co robił i myślał prehistoryczny człowiek. To dokładnie ten sam system czeka na owe znaki i nie pozwala ci usnąć, ani mieć paraliżu.
Trzeba uświadomić sobie, że wszystkie techniki WILD są prostymi ćwiczeniami umysłu, by nie myśleć o tym co próbujesz zrobić (wejść w sen), w czasie gdy to robisz. Są one jedynie próbą utrzymania Cię nieuważnego, podczas gdy powoli zasypiasz.
Tak jak wcześniej pisałem, wszystkie te techniki są niestety kompletnie błędne. Twórcy tych technik jedynie próbują uczyć innych co oni osobiście robią w czasie WILD'a, czego nauczyli się metodą prób i błędów, w ogóle nie mając pojęcia co się dzieje.
Doszło do tego, że obecne metody każą Ci leżeć i wykonywać jakieś ćwiczenie umysłowe przez 15, 30, 60, a nawet 120 minut zanim uśniesz. Szalone.
Te DŁUGIE metody WILD działają na zasadzie tego, że skupiasz całą siłę woli na liczeniu/relaksacji/oglądaniu hipnagogi. Z cała siłą woli skupioną na tym jednym zadaniu, myślach typu "czy to była hipnagogia!?" i innych form czekania na coś to ma się zdarzyć. Niestety w czasie, gdy cała ich świadomość skupiona jest na dobrym wykonywaniu ćwiczenia, powoduje to wręcz niemożliwość uśnięcia (świadomego). Po jakiejś godzinie leżenia nieruchomo przez tak długi czas w końcu ogarniają świadomą siłę woli i wchodzą świadomie w sen (to najlepszy scenariusz, zdecydowana większość po prostu traci świadomość).
A więc co takiego trzeba zrobić by udał się nam WILD?
Uproszczony WILD
Na szczęście WILD jest jednak łatwy. Można opisać go w pięciu krokach:
1. Sen przed,
2. Wstanie na chwilę,
3. Uspokojenie ciała/umysłu,
4. Użycie kotwicy,
5. Uśnięcie
"Usnąć!? Ale ja myślałem, że próbuję świadomie wejść w sen!?" Tu właśnie pojawia się użycie kotwicy
Kotwica, jest to coś co pozwala Ci pasywnie "utrzymać drogę" wtedy, gdy twój umysł mniej lub bardziej błądzi myślami. Jest to swoista lina, która utrzymuje tę logicznie myślącą część mózgu, w czasie gdy odpływasz w senny świat.
Zauważ, że jest to ekstremalnie pasywna metoda WILD. To najkrótsza możliwa droga. Jeśli masz w głowie zadanie np. "SKUPIAJ SIĘ NA ODDECHU" i to dominuje w twoim umyśle, wtedy zwykle będziesz potrzebował bardzo, bardzo długiego czasu by usnąć.
Używając metody kotwicy, jednak utrzymujesz z dala część świadomości by szybko wejść w sen. Mógłbyś dosłownie w minutę mieć WILD, gdybyś opanował kotwicę.
A więc, jak to możliwe?
Jestem pewien, że któryś z Was, słyszał o technikach typu "FILD", "DEILD" lub "kinestetyczny WILD". One w ten sam sposób używają kotwicy. Niestety, używają gówniane kotwice. Kotwica musi być nadzwyczajnie stała i solidna. Musisz być w stanie czuć ją, gdy twoje ciało będzie odrętwiałe i zrelaksowane - na granicy utraty świadomości.
Jaka jest najlepsza kotwica jaką do tej pory odkryłem? Ból.
Jest to tak łatwe jak ustawienie nóg w nieco nieprzyjemnej pozycji, która sprawia dyskomfort. Albo włożenie ręki pod siebie (np. leżąc na plecach - pod plecy).
Ból działa najlepiej, ponieważ jest jednym z podstawowych uczyć. To najłatwiej utrzymuje Cię świadomego, gdy powoli odpływasz.
Okej, być może za dużo dodałem od siebie. Pozwól, że wyjaśnię jakby wyglądał ten typ WILD:
1. Sen przed
WILD wymaga byś był w stanie szybko zasnąć, najlepiej byś był zmęczony, a jeszcze lepiej gdybyś był blisko fazy REM snu.
Prześpij jedną albo kilka faz REM zanim obudzisz się do WILD. Typowo od 3 do 8 godzin snu przed. Ja często śpię 6h.
Użyj metody prób i błędów. Każdy jest inny.
2. Wstań na chwilę
Jeśli po prostu się obudzisz, wyłączysz budzik, przekręcisz się na drugi bok i spróbujesz WILD'a - najprawdopodobniej odpłyniesz w sen nieświadomie. Niektórzy tylko przez chwilę leża w ciemności, po czym próbują WILD'a i im się udaje. Większości jednak będzie zbyt senna i polegną.
Wyjdź z łóżka, jeśli jesteś mocno senny włącz światło, skorzystaj z łazienki, napij się wody itp. Ja zwykle robię serię testów rzeczywistości co pozwala obudzić logiczne myślenie.
Często siedzę sobie po turecku na łóżku i robię RC albo oglądam ciemność pod powiekami. Gdy czuję strach przed próbą WILD (np. jestem obudzony po koszmarze sennym). wtedy oglądam w myślach spokojne i piękne obrazy, które sobie wymyślam.
Zasadniczo nie powinieneś zbyt dużo myśleć w tej fazie. Nie włączaj komputera, nie otwieraj książki. Musisz być w stanie szybko i łatwo ponownie usnąć w czasie próby WILD (ale znowu nie chcesz nagle odpłynąć).
Po chwili, gdy czujesz, że nie jesteś zbyt senny (usiadłbyś za kierownicą samochodu ryzykując, że możesz nagle usnąć?) ani zbyt rozbudzony, połóż się spać. Możesz być na nogach tylko 5 sekund a nawet i 15 minut. Każdy jest inny. Użyj metody prób i błędów.
3. Zrelaksuj się
Teraz musisz się odprężyć. To służy temu, by powstrzymać Cię od odpływania i daje Ci czas na oczyszczenie umysłu z poprzednich wskazówek dotyczących WILD'a.
Zasada jest taka, że musisz najmniej jak to możliwe myśleć o nadchodzącym śnie, odkąd wstałeś do czasu właściwej już pobudki rano. Pamiętasz jaskiniowca-myśliwego? Chyba nie chcesz wpaść w pułapkę czekania na coś co ma się zdarzyć. Po prostu rozluźnij się jak najbardziej pasywnie.
Ja często relaksuje moje ciało po kolei częściami. Na przykład zaczynam od nóg, relaksując je trochę podczas każdego wydechu, następnie kolejne części ciała jak tułów, ręce itd.
Rób to naturalnie. Nie myśl w ten sposób "Dobra, teraz rozluźnię prawą nogę w 10 wydechów, potem lewą w 12 wydechów!" itp.
Twoje ciało i tak zapewne jest już w miarę zrelaksowane, kiedy budzisz się nocą. Możesz oczywiście zastosować inną znaną Ci technikę relaksacyjną, grunt to by chociaż troszeczkę się zrelaksować. To pozwala oczyścić umysł, odprężyć go i przybliża Cię do snu (przyspiesza zasypanie).
4. Użycie kotwicy
Jeżeli wybrałeś kotwicę w formie bólu, o której wcześniej wspominałem, musisz właśnie teraz wywołać na sobie jakiś niewielki ból. Jeśli leżysz na boku, ułóż kolana w dziwnej pozycji, byś poczuł lekki dyskomfort (ból zwiększy się w miarę upływu czasu). Jeżeli leżysz na plecach, włóż rękę pod siebie, tylko nie bądź głupi i nie przesadzaj z tym, byś nie odciął dopływu krwi do jakiejś kończyny co może mieć nieprzewidywalne skutki .
Teraz jeśli jesteś już zrelaksowany, po prostu leż (nie zapomnij o kotwicy) i pozwól ciału i umysłowi zasypiać tak jak każdej innej "normalnej" nocy. Podczas zasypiania utrzymuj w świadomości ból (nie jest to trudne ). Tylko nie pozwól by zdominował twoje myśli, usypiaj normalnie tylko po prostu zauważaj pasywnie, że coś Cie boli.
Ból jest twoją kotwicą, która zakotwicza świadomość. Musisz pasywnie ją zauważać podczas, gdy będziesz powoli co raz głębiej i głębiej zbliżał się do snu. Raczej zamiast jak zwykle nieświadomie odpłynąć w sen, gdybyś próbował tego przed 3-8 godzinnym snem (tj. wieczorem), koniec końców niewytłumaczalnie znajdziesz się w wysoce świadomym śnie WILD.
Reasumując:
WILD jest łatwy i ma 5 faz:
1. Śpij 3-8 godzin
2. Obudź się na chwilę
3. Przez chwilę relaksuj się
4. Zauważaj kotwicę powoli usypiając
5. Uśnij
Stanowczo NIE MYŚL o logice mojego rozumowania w tym poradniku w czasie nocy podczas próby WILD. Po prostu obudź się i rób co masz robić. Jest tak proste jak normalne obudzenie się i ponowne uśnięcie.
Jeszcze jedna ważna sprawa. W ogóle nie poruszaj się w czasie WILD'a. To bardzo ważne byś od czasu rozpoczęcia WILD'a nie kręcił się aż do rana. Oczywiście możesz beknąć, przełykać ślinę itp. Po prostu nie poruszaj ciałem. Poruszanie się przerwie naturalny proces paraliżu/zasypiania.
======================================================================================
To kontynuacja poradnik dodana później
======================================================================================
Technika bólu nie jest "cudowną drogą do WILD'a". Jest to po prostu przykład jak używać kotwicy do podtrzymania świadomości w czasie zasypiania.
Inne kotwice mogą być czymkolwiek np.
- PASYWNE zauważanie własnego oddechu
- włączenie białego szumu (czyli taki o stałej głośności i natężeniu)
- sprawienie pokoju/łóżka cieplejszego/chłodniejszego niż zwykle
- kup sobie coś co wibruje i przyczep sobie do nogi, gdy będziesz zasypiać
Przyczyną dla której podałem kotwicę-ból jest to, że nawet osoba o bardzo słabej sile woli jest dzięki niej w stanie utrzymać się przy świadomości w czasie zasypiania.
Kotwica-ból nie zadziała na każdego. Niektórzy przecież mają niski poziom tolerancji bólu i nie będą właściwie w stanie usnąć, bo ból zdecydowanie zdominuje im świadomość (zupełnie jak "długie" techniki WILDowe robią to z oddychaniem itp.)
Są dwie rzeczy, które w największej mierze chciałem byście wynieśli z tego poradnika:
-pięciostopniowy proces WILD
1. Sen przed
2. Wstanie na chwilę
3. Uspokojenie ciała/umysłu
4. Użycie kotwicy
5. Uśnięcie
-oraz głębsze zrozumienie samych podstaw WILD'a
Jeżeli ból nie działa w twoim przypadku, spróbuj cichego białego szumu. Jeśli też nie działa spróbuj z oddychaniem. Pomyśl o technikach FILD i DEILD, przecież działają na niektórych, a na innych nie (może na Ciebie zadziałają). Teraz jesteś już wiesz czego szukać, możesz wybrać najodpowiedniejszą technikę dla Ciebie (lub łatwo opracuj swoją własną).
Jakąkolwiek kotwicę wybierzesz, używaj jej PASYWNIE.
======================================================================================
Poradnika nie wypróbowywałem w praktyce, ale podobało mi się w nim takie ogólne podejście do tematyki WILD'a. Poza tym zbierał pozytywne komentarze na dreamviews i chciałem by osoby nie znające angielskiego również mogły się z nim zapoznać .
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 19 razy
|
|
Czw 21:26, 12 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
MastEreK
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dzięki Dzisiaj spróbuje. Już kilka dni męczę się z tymi oddechami może to będzie rozwiązanie mojego problemu. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:48, 12 Lut 2009 |
|
 |
Arti
Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Takie samo podejście do WILD'a, a raczej zapadania w trans ma Ras Psajko. Podczas rozmów na GG mam czystą przyjemność, że gadam z osobą tak inteligentną i mądrą. ( ta, podlizuje się :* )
Osobiście osiągam niższe stany świadomości na... lekcjach. W ciągu kilku minut.
Jak to wygląda? Po prostu... pieprzę schematy - przepraszam za wyrażenie ^^'
Ot tak, opieram się o rękę, oczy zwrócone ku górze. Po czasie - krótkim czasie, odczuwam "prądy" przeszywające ciało, a potem moje myśli stają się realistyczne, niczym sny.
Nie relaksuje się, nie odliczam. Nie myślę o tym by zapaść w trans. Po prostu myślę o czymś przyjemnym, ale widzę to "przed powiekami" nie nad głową, gdzie zwykle generujmy nasze obrazy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:04, 12 Lut 2009 |
|
 |
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmm, mozna zalozyc tez abgymnic (dla tych co ogladali telemango). Dziękuję, bardzo pomocne:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:45, 13 Lut 2009 |
|
 |
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
 |  | Zanim zaczniemy, musisz zapomnieć o wszystkich technikach,cechach i szczegółach WILD'a, które możesz mieć w pamięci. Wszystkie te szalone-zaawansowane-trudne-do-zrozumienia bełkoty, które być może wpojono Ci do głowy, są one oparte na fałszywych przesłankach. |
No to dajemy link do tego pod każdym postem typu "jak długo trzeba czekać na wejście w WILD" albo "nie mogę wejść w WILD" Dobra robota z tłumaczeniem, a i samo ujęcie problemu zrozumiałe i rozsądne. Niestety fakt jest taki, że nie ma prostej metody na WILD i nie dojdziesz do niego inaczej niż metodą prób i błędów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 7:49, 13 Lut 2009 |
|
 |
robaczniki
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nareszcie uproszczony WILD Spróbuję użyć "buczenia" z bwgena jako kotwicy. Może będę miał pierwszy LD? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:24, 17 Kwi 2009 |
|
 |
Rodis
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To mi się podoba
nie mogę sie już doczekać
mam tylko pytanie, jak wkładamy rękę pod siebie (kotwica bólu) to musimy coś
do siebie powiedzieć typu że ból sie nasili gdy będziemy odpływać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:05, 22 Kwi 2009 |
|
 |
Jagodzianka
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No no bardzo ciekawe ;D Dziś trzeba spróbować A tak pozatym to Jagodzianka od wczoraj wrócił do Świadomego śnienia Witam na nowo Widzę, że wrzucony przezemnie FILD niektórym dał upragnione LD 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:50, 22 Kwi 2009 |
|
 |
ADAM_S
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Jaka może być inna "bólowa kotwica" oprócz tych przedstawionych w opisie? Bo za bardzo nie chcę wkładać rąk pod siebie (już kiedyś odciąłem sobie tak dopływ krwi)
hehe ja też wracam bo dość długiej przerwie tylko, że trochę problem mam z zapamiętywaniem snów jak się muszę wybudzać z rana do szkoły (sorry za offtop)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADAM_S dnia Śro 20:41, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 20:40, 22 Kwi 2009 |
|
 |
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja mam zamiar przyczepić sobie spinacz do ręki (iks de)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:51, 22 Kwi 2009 |
|
 |
newbie
Gość
|
|
|
ogólnie ok próbowałem. nie udało się ale się nie poddaję tylko jedna rzecz mnie zastanawia. jak i kiedy poczuje że już śnię? będę miał jakieś hipnagogi?
|
|
Sob 10:22, 25 Kwi 2009 |
|
 |
Adrek16
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Budziczna Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
ja już próbuję wielu technik i nic mi nie chce wyjść, po prostu rano wstaję i nawet czasem pamięci nie mam że coś mi się śniło (nawet w weekendy), jak to w ogóle działa że nic np. nie mam obrazu sennego a co dopiero myśleć żeby zrobić TR w czasie snu...dziwne to LD jeszcze popróbuję ale nie sądzę żęby mi co wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:10, 25 Kwi 2009 |
|
 |
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dlatego zawsze powtarzałem, że osoby biegłe w WILD dochodzą do tego przypadkiem podczas już troszkę bardziej zaawansowanej praktyki. Próbowanie zrobienia tego jeszcze PRZED osiągnięciem LD jest raczej mało sensowne, a po ledwie kilku LD jeszcze może nam brakować na to doświadczenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pon 21:10, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 18:25, 25 Kwi 2009 |
|
 |
Jikidos
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No i jak wypróbował to ktoś??
Chciałbym uzyć tej nocy, ldków miałem kilka, zazwyczaj mam co tydzień nad ranem w sobotę ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:21, 01 Cze 2009 |
|
 |
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jeśli chcesz, to użyj. :) W mojej ocenie poradnik ma w sobie sporo prawdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:15, 01 Cze 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|