MLD - prawda, czy fałsz... próby, doświadczenia, techniki

	Incognito napisał:
	gdy tylko wymyślą telefony komórkowe w formie chipa montowanego gdzieś w głowie przesyłającego informacje bezpośrednio z jednego mózgu do drugiego.

Straszna, orwellowska wizja. To jedna z moich najgorszych obsesji - wrażenie, że ktoś może poznać moje myśli. Lepiej chyba, żeby część funkcji mózgu pozostała nieznana.
Wierzę w MLD o tyle, o ile wierzę w zbiorowy obszar podświadomości. Może to dla mnie jakiś tam erzac Boga (jestem ateistką). Wierzę w możliwość komunikacji umysłów czy to "sennej", czy telepatycznej, ale w większości przypadków raczej o charakterze przypadkowym i niedostrzegalnym. Ale to tylko luźne przemyślenia, nie stanowiące dla mnie żadnych pewników - scio me nihil scire.

Post został pochwalony 0 razy

	Fete de la faim napisał:
	Wierzę w możliwość komunikacji umysłów czy to "sennej", czy telepatycznej, ale w większości przypadków raczej o charakterze przypadkowym i niedostrzegalnym.

Nie żebym był sceptykiem, ale... nie wysyłamy żadnych fal radiowych, elektromagnetycznych ani niczego podobnego(gdybyśmy wysyłali, zapewne USA albo kto inny już dawno wykorzystywałby to w przemyśle zbrojeniowym). Co innego odmienne stany świadomości a co innego komunikacja pomiędzy jednym umysłem a drugim. Czasem to nasza intuicja może nam coś podpowiedzieć, a nam wydaje się że to sygnał od kogoś bądź czegoś.

Rozumiem, że komunikacja umysłów to coś rzadko spotykanego i często przypadkowego, ale jednak przyznałaś, że jest możliwa. Na jakiej zasadzie Twoim zdaniem telepatia i MLD miałyby działać? Nie usiłuję być ironiczny, tylko jestem ciekaw Twojej koncepcji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Sob 11:42, 20 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

incognito - telepatia jest faktem. Można porozumiewać się pozazmysłowo, zdarza się to obecnie i zdarzało się w historii. Nie wierzę, że wszystkie relacje są wyssane z palca jak potwór czupakabra(czy jak mu tam było).
Na jakiej zasadzie?hmm.tego nie wiem, tak jak nie wiem z całą pewnością na jakiej zasadzie pojawiają się galaktyki, czy porozumiewają się ptaki w stadzie wykonując w jednej sekundzie ten sam manewr;)
Wspominasz o falach radiomagnetycznych itd. czy nie wydaje ci się że nie wszytko można odnieść do praw (jakże ubogiej i niekompletnej) fizyki newtonowskiej, czy do innych dziedzin naszej ułomnej wiedzy z zakresu techniki szeroko rozumianej?
Zwykłe dociekanie z użyciem pseudo logiki nie wykaże nam tutaj czy telepatia jest możliwa czy nie.
nie ma tak że jest tylko czarno-białe Wink

Post został pochwalony 0 razy

Żadnych nowych relacji? No ludzie, tak ciekawy temat, a tak zaniedbany! Aktualnie nie posiadam LD tak często, by próbować czegoś takiego jak MLD, ale daje sobie rękę uciąć, że jest wiele osób, które mogą się na to zdecydować .

Post został pochwalony 0 razy

Jak tylko zdobędę następne świadome sny i nabiorę doświadczenia, to to będzie moim głównym celem Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja moglbym sprobowac! Tylko dzisiejszej nocy mialem 3 LD!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filiponez12 dnia Sob 9:22, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz

Ja bym zrobił w MLD arenę i organizował pojedynki magiczne:D.

Post został pochwalony 0 razy

Gdy gadałem z Psajko o MLD, też mówiłem mu o pojedynkach. Jedna osoba zakłada ''serwer'' a druga się podpina i walka. Choć te walki by kończyły się w kilka sekund, no chyba że jakieś mocno skonkretyzowane zasady, ale to narzuca sporo ograniczeń,
Choć podejrzewam, że są lepsze zastosowania od tego, jak np trenowanie czegoś pod okiem specjalisty, pewnie byłyby zawody oferujące za opłatą szkolenia we śnie, w każdym razie postarajmy się do tego dojść i żebyśmy my brali w tym udział Smile

Post został pochwalony 0 razy

http://www.psajko.fora.pl/relacje,3/ld-incognito,320-30.html#23505

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ostatnio probowalem wejsc do snu mojego kumpla. Podczas LD wpadam na taka mysl zeby wejsc do kogos sobie, wlasciwie bylem przy drzwiach wiec napisalem na nich imie i mowie gdy przejde przez nie to znajde sie w jego snie. Otworzylem drzwi i tak niepewnie spojrzalem do srodka - zauwazylem w oddali wejscie do jakiejs jaskini a z niej wyszedl ktos, jakas postac w czarnym kapturze, nie wiedzialem jednak kto to a troche balem sie podejsc w jego poblize, gdy tak zwlekalem to niestety sen sie zakonczyl. Musze jeszcze sprobowac tak zrobic w kolejnych LD. Jeszcze musze spytac kumpla co mu sie snilo w tym dniu, moze "Postac przy jaskini?" kto wie...

pozdro.

Post został pochwalony 0 razy

Zajebisty temat Smile

Jeśli będziecie coś więcej wiedzieć to nie zapomnijcie tu napisać , bo niesamowite jest to co tu piszecie Razz

Post został pochwalony 0 razy

Przeczytałem posty Psajko (tylko o pierwszych 3 próbach, dalej nie miałem siły (wybaczcie)), ale to wystarczyło, by wysnuć teorię. Sceneria się zgadza, być może wygląd małego Johnego się zgadza, ale dlaczego nie mogliście się porozumieć? Osobiście uważam, że język, którym się porozumiewamy, to wymysł cywilizacji (co chyba można uznać za fakt) i może telepatia (bo nie ulega wątpliwości, że jeśli MLD istnieje, to opiera się właśnie na telepatii) słów jest bardzo, bardzo zaawansowana. Może próby powinniście rozpocząć od próby porozumiewania się za pomocą obrazów (skupić się na tym, żeby partner coś zobaczył). Oczywiście można to wspomagać za pomocą słów.
Proponuję takie ćwiczenie: Wyobrazić sobie jakąś łąkę, pokój - cokolwiek. Postarać się ten obraz przekazać partnerowi zwracając uwagę na jak największą liczbę szczegółów. Następnego dnia, zamiast pytać o cokolwiek zacząć opisywać obraz i pytać, czy poznaję, ew. niech coś dopowie. Myślę, że to mogłoby przynieść lepsze efekty niż słowa, ale najpierw muszę mieć LD ;]

Post został pochwalony 0 razy

Dralor poczytaj o Somnacin Polska,
MLD jest tam obecnie badane

Post został pochwalony 0 razy

hej, próbował ktoś potem tej metody "ezoterycznej"

ktoś chętny, bo ja bardzo Very Happy

generalnie jestem ezo-otwarta i spełniam większość 'warunków'

Ras Psajko napisał:

"nowy sposób" nie jest sposobem - to przygotowanie. chodzi o połączenie energetyczne między ludźmi,

którzy chcą wspólnie śnić.

podjąłem temat z osobą, która otwarcie i poważnie mówi, że przeżyła kilqkrotnie 100% MLD... dała mi kilka wskazówek z

tym związanych... aczkolwiek wykraczają one conieco poza sferę czysto oniryczną i zahaczają o ezoteryczną

potrzebuję więc ochotniqw do sprawdzenia nowych ścieżek
wymagania:
- conajmniej 1 sen świadomy na tydzień (NIE techniką wild)
- dobra pamięć snów
- otwartość umysłu na sferę ezoteryczną - wystarczy otwartość na energię (aury)
- regularne godziny snu z dopasowaniem przynajmniej 5 godzin w przedziale 23.00-7.00 (czyli chodzi o osoby wstające

pomiędzy 5, a 9 rano)

aloha !

a więc dzisiaj miałem koleje czwarte LD.
Po uświadomieniu sobie że to sen spotkałem jakiegoś faceta.
Powiedział mi że on też świadomie śni i jesteśmy właśnie w jednym śnie.
A ja się go zapytałem czy dało by się tak zrobić że on będzie mnie uświadamiał że to sen jeśli mnie spotka a ja jego.
Był nie do końca pewien ale chyba się zgodził.
I mam pytanie czy ta osoba ze snu będzie mnie uświadamiać i to wszystko było prawdą że byliśmy w jednym śnie ?

Post został pochwalony 0 razy