Autor |
Wiadomość |
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
do tego było by potrzebne zsynchronizowane zasypianie - a do synchronizacji potrzebny był by chyba jakiś LD - konwent ;D
No wiadomo, że to tak łatwo to ni ma. Z resztą, po mnie musi ktoś przyjść, bo jak już gdzieś tam nadmieniłem, cholera LD nie mam , ledwo 1 przebłysk był, ale się nie poddam ;D
A co do twojego pomysłu Relwin, ja bym uważał. Pamiętać trzeba, że sfera snu to jaki , jakby to, inny świat - Bo skoro możliwa jest prekognicja (zobaczysz numery na totka...) albo grupowy świadomy sen, lub chociaż by wspólny (to zachacza o telepatię), to jak nie bedziesz ostrożny , możesz sobie krzywdę zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:17, 12 Lut 2011 |
|
|
|
|
Relwin
Senny Podróżnik
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Oczywiście motyw nekromancji z jakością takiej jak jawa, czy demonologia mogła by wyglądać strasznie, ale ja jestem zatwardziały w takich rzeczach na jawie i nie wierzę w takie duperele, więc dla mnie to raczej atrakcja. To może być fajne i czasem lubiałem się pobawić w takie mroczne rzeczy. Nie jednego juz potwora, demona, nekromantę widziałem we śnie i ciekawa byłaby rozkmina np. uwięzić takiego upiora czy innego ożywieńca tylko na swoje komendy. Oczywiście mógłbym sobie sprawić takiego 'mistrza' np. nekromancji, który by mi pokazywał jak bezpiecznie uprawiać ten zawód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:30, 12 Lut 2011 |
|
|
Trzyzet
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
E tam, spróbuj rozwalić planetę Zajebista zabawa Już bawiłem się nawet w Jedi w trakcie LD >.< Jak znajdziecie jakieś coś konstruktywnego to piszcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:33, 12 Lut 2011 |
|
|
Willow
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jak opanujemy kwestię dystorsji czasu we śnie, to będzie zupełnie inne gadanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:03, 13 Lut 2011 |
|
|
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Rozumiem że chodzi ci o to wspaniałe, przełomowe odkrycie, gdy jeden z oneironautów dowie się i potwierdzi empirycznie, jak wydłużyć sen tak, aby w ciągu 1 fazy rem odbyć powiedzmy niesamowitą tygodniową przygodę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:36, 13 Lut 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hm. Na liście onerio było kiedyś o tym. Ktoś zalecał wyobrażenie klepsydry i opisywał jak przyśpieszał czas zasypiając i zwalniał we śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:28, 13 Lut 2011 |
|
|
Relwin
Senny Podróżnik
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Hm. Na liście onerio było kiedyś o tym. Ktoś zalecał wyobrażenie klepsydry i opisywał jak przyśpieszał czas zasypiając i zwalniał we śnie. |
Sprawdzę to przy najbliższych LDkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:33, 13 Lut 2011 |
|
|
Magdalia
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
To bardzo dziwne, ale ostatnio nie robię praktycznie RT i nie myślę o LD, a mimo to prawie co noc mam chociaż jeden LD. I za każdym razem narzekam na brak inwencji.
Wiadomo, jeśli nie wymyślę czegoś przed snem, to w trakcie ciężko będzie mi coś wymyślić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:36, 13 Lut 2011 |
|
|
Trzyzet
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Hm. Na liście onerio było kiedyś o tym. Ktoś zalecał wyobrażenie klepsydry i opisywał jak przyśpieszał czas zasypiając i zwalniał we śnie. |
Opisz to łopatologicznie. Spróbuję dziś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:37, 13 Lut 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Nie 22:10, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 22:09, 13 Lut 2011 |
|
|
Trzyzet
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Powiem krótko, dystorsja działa!!! Użyłem jej do medytacji i długiej rozmowy...
Nie wyobrażałem nic. Po prostu chciałem pomedytować w trakcie snu. Usiadłem, skupiłem się na oddechu, wiecie ocb. Miałem ciągle zamknięte oczy, poczułem czyjąś obecność. Pojawiła się kobieta, która pojawia się odkąd pamiętam w moich snach i nie umiem jej kontrolować... Opowiedziałem jej co to jest oraz po co mi to potrzebne... Zgodziła się spowolnić upływ czasu dlatego, że próbuję się rozwijać. Nic nie zrobiła ale sen trwał około 30 minut (obudziłem się po nim), a medytowałem ponad 3 godziny i rozmawiałem z tą dziewczyną na mój temat koło 2 godzin...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:59, 14 Lut 2011 |
|
|
Heser
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja proponuję zmienić się albo lepiej powoli zmieniać się w chmurę kurzu albo czegoś innego. Polega na tym że czujemy jak nasze ciało rozdziela się na małe kawałki przy czym zostać świadomym każdego kawałeczka. I jako taka chmura można rozprzestrzenić się nad danym obszarem i podziwać jego osobliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:12, 21 Mar 2011 |
|
|
aborygen
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Co prawda ja jeszcze tego nie próbowałem bo jestem początkującym oneironautą (10 LD) ale mam następujący pomysł:
Dużo tu pisaliście o sprawach, które Wasz umysł musi wykreować praktycznie z "niczego" co powoduje, że nawet jeśli doświadczycie tych "pomysłów" to nie będą one w 100 procentach odzwierciedlać jak to jest w rzeczywistości, np. bieg przez las w postaci wilka...
A co byście powiedzieli na to, żeby doświadczyć czegoś czego już doświadczyliście ale świadomie nie macie o tym stanie pojęcia?
Chodzi mi po głowie początek naszego żywota - kiedy to już umysł funkcjonował a Ty pływałeś/aś w brzuchu matki...
Myślę, że podświadomość zakodowała doznania z tym związane i jeśli je odtworzymy będą w 100% realne...
A co gdyby się tak urodzić... :)hehe
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:07, 05 Kwi 2011 |
|
|
matik
Senny Podróżnik
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiecznego źródła Płeć: Mężczyzna
|
|
|
Wto 0:48, 05 Kwi 2011 |
|
|
aligator96
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja też mam pomysł który sam stosowałem i było nawet fajnie :p A więc tak:
teleportujcie się w kosmos, nie na planety tylko w odchłań. Bedziecie się utrzymywać w kosmosie jak w realu, tylko bedziecie mogli oddychać. Upewnijcie się że nie ma podwami żadnej planety tylko jakieś małe skały, gwiazdy itp. Gdy bedzie już wszystko gotowe, natychmiast włączcie grawitacje x3 większą od ziemskiej. Zobaczycie jakie to zajebiste uczucie spadać i spadać ciągle obrywając w twarz kawałkami gwiazd po drodze. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 6:35, 05 Kwi 2011 |
|
|
|