pomysły na oryginalną "zabawę"

hmm ciekawy pomysl Very Happy

dzis jak bd miec ld to wylece w kosmos i potem bd leciec i leciec w dol Very Happy

tylko ze hmm nie uzyje spadocronu a stworze wielki krater po moim uderzeniu Very Happy

nie wiem czemu ale takie "kratery" po moich skokach strasznie mnie jarają Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Zastanawiam się jak będzie wyglądać zabawa w mima Very Happy

dzisiaj próbuje, bo akurat mam dobry stan na LD

Post został pochwalony 0 razy

Ja to bd miał mały problem z poleceniem w kosmos, ponieważ ostatnio jak miałem LD (to było moje drugie LD) wzlatując się na 20m nad ziemią straciłem kontrole nad snem i jebnąłem plackiem o beton i się obudziłem Razz

Ja to w LD bd chciał wziąść udział w np. bitwie pod grunwaldem Smile

. Albo zrobić zamach na Hitlera. W planach mam jeszcze jazdę czołgiem po Szczecinie i kompletną rozwałkę owego miasta Smile

, a potem ruszę na podbój Polski Wink

Cytat:

Osobiście chciałbym odwzorować własny świat, który tworze na moich mapach i rysunkach od ponad 6 lat. Mam już wymyślony kontynent wielkości mniej więcej półwyspu Arabskiego (w całości wypełniony rzekami, miastami, lasami w dużej szczegółowości) ale nie chcę go tworzyć w sposób zamykam oczy i jest. Głównie za pomocą geo-, tele-, gyro-, krio-, pirokinezy. Każdy ruch ręki będzie oznaczał nową górę lub rzekę. Będę kroczył przez świat będący moim dziełem. Każde me słowo i gest będzie tworzyło nowe miejsce. Na pewno nie uda mi się stworzyć całości za pierwszym razem bo nie starczy mi czasu albo czegoś zapomnę. Ale sądzę że może uda mi się kontynuować ten sen albo chociaż szybciej to stworzyć za kolejnym razem. Jestem nowicjuszem nie mającym jeszcze doświadczenia w LD (sądzę że miałem jakieś ale go nie pamiętam bo mam mały problem z pamięcią snów) ale bądźmy dobrej nadziei Very Happy w końcu to podstawa.

Do każdego miejsca wymyślałem czas i wydarzenia. Przygody i historie które mam zamiar przeżyć nie tylko w wyobraźni na jawie. Chęć przeżycia tego wszystkiego była właśnie powodem mojej przygody z LD.

Kiedyś też też tworzyłem wymyślone mapy. Potem tam zaznaczałem góry, lasy, rzeki, wymyślone królestwa itp. Smile

.
Ciekawe czy tobie to wyjdzie z zabawą w boga Smile

. Potem stwórz człowieka i zwierzęta i patrz jak Ci oddają cześć Smile

Post został pochwalony 0 razy

Można w projektanta mody Smile

Lub w poszukiwacza np. Zaginionej Arki nawiązując do Indiany Jones,a ;D

Post został pochwalony 0 razy

Muminal, ktoś tutaj na forum pisał o tym że ma na sennej płycie DVD zapisane miasto, które co sen wczytuje, dodaje nowe budynki, ludzi itp. - Pisał też że odkąd regularnie korzysta z tego mentalnego dysku, jego pamięć ogólnie się poprawiła - Kiedy uda Ci się osiągnąć LD poczciwiej jakości - Możesz spróbować Smile

Post został pochwalony 0 razy

Odblokował większą pamięć bo szary człowiek korzysta około 15% mózgu ( w moim przypadku to pewnie mniej Very Happy

). Pozostałe 85% nie jest używana i pewnie odblokował kolejną partycję i korzysta zamiast z 15% to dajmy na to korzysta te 16%-17%.
Nauka jest piękna, ale tajemnica naszego mózgu jest jeszcze piękniejsza. Dlatego mój życiowy cel to jest badanie mojej głowy przy pomocy LD (Ehh.. szkoda, że nie każdy szary człowiek jest w stanie pojąć, że oneironautyka jest piękna na swój (nie)dziwny sposób). Oczywiście do tego jest potrzebna Technika, którą trzeba się nauczyć i pielęgnować by nie zanikła. Jak powiedziała moja wychowaczyni "Nie używane mięśnie zanikają" (chodziło jej o mózg, dlatego każe nam liczyć potężne liczby bez kalkulatorów Razz

)

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:21, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy

@up jak ty te zdjęcia robisz? Zaraz zaparzę naszą ulubioną kawę i wszystko nam opowiesz xD

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:19, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy

Też tak miałem tj nie robiłem zdjęć celowo ale umysł po prostu pamiętał scenki. Przez chwile mi się to nawet na prawdziwe życie przeniosło, i łaziłem tydzień z bananem na twarzy gdy tylko coś się zapamiętało Smile

[A próbowaliście chodzić po chmurach, jak pegazy? Spacer po chmurach jest genialny. A jeszcze genialniejsze jest uprawianie miłości na wspomnianym podłożu. Ewentualnie można się walnąć i nie robić nic. Chmury są bardziej miękkie niż jakikolwiek materac Smile

]

Post został pochwalony 0 razy

Jest to mój pierwszy post na tym forum i dopiero zaczynam zabawę z LD, ale kręci mnie aby stworzyć sobie w LD świat Skyrim i być dovakinem, strasznie podoba mi się ten pomysł- walczenie z drougarami, robotami, smokami, wykonywanie zadań, zwiedzanie jaskiń, jak tylko uda mi się uzyskać LD na pewno spróbuję, myślałam też aby spróbować umieścić siebie w roli postaci z jakiegoś filmu .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wolf9918 dnia Pią 16:27, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Jak moja Eyve (moja tulpa) będzie już uformowana to będę się z nią bawić we śnie Smile

. Oczywiście nie porzucę mojego pomysłu z jazdą czołgiem, czołg musi być Smile

. Pewnie to będzie na zasadzie 4 pancernych i pies, ale w moim wypadku będzie to 1 pancerny i tygrys.

Post został pochwalony 0 razy

Dawno nikt tu pisał... Wymyśliłem kilka nowych zabaw, którymi chce się podzielić.

- Przekonać Goździkową do Apapu Mr. Green

- Wykonać Skok Wiary (kto grał w Assassin's Creed, wie o co mi chodzi)
- Wziąć udział w akcji Hobbita
- Zmienić historię
- Przebywać w brzuchu wieloryba Very Happy

- Wygłupiać się razem z przewodnikiem
- Zwiedzić XVI wieczną Polskę

Mam nadzieję,że to ożywi temat.

Post został pochwalony 0 razy

skok wiary przy moich skokach z budynkow to nic Very Happy

wyglupialem sie z przewodnikiem Very Happy

mysle ze z gozdzikowa bylo by za latwo Very Happy

to z wielorybem nad tym kiedys myslalem Very Happy

reszta ciezka by byla Very Happy

Post został pochwalony 0 razy