Wybudzanie się ze snu.

Od razu piszę- wiem, że był już taki temat (a nawet znalazłam dwa) ale nie odnalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi Razz

Tak więc zacznę od tego, że jakieś 4-5 lat starałam się o świadomy sen. Bez skutków, próbowałam wszystkiego co wypatrzyłam w internecie.
W końcu odpuściłam na jakiś czas, i pewnego dnia (a raczej nocy) miałam świadomy sen.
Nie będę wdawać się w szczegóły, tym bardziej że był to erotyczny sen (miałam świadomy sen dwa razy i nie wiem czemu ale za każdym razem pierwsze co robiłam to robiłam coś związanego z erotyką z jakąś dziewczyną Very Happy

Może w głębi duszy jestem lesbijką?)
Ale wracając. Ostatnio coraz częściej zaczynam odkrywać we śnie, że śnię.
Tylko wtedy ledwo zdążę coś zrobić i kij. Z Mojego podekscytowania budzę się. (Marzyłam o świadomym śnieniu)
Ale dzisiaj chciałam uratować sytuację, i póki jeszcze mogłam zaczełam znowu usypiać. Tak więc mam te obrazu przed oczami bodajże hipnagogi. Kiedyś przeczytałam że nie należy się na nich skupiać, tak też zrobiłam. Po chwili poczułam się tak, jakbym się kręciła ( Very Happy

) więc miałam chyba wracać spowrotem do śnienia. I wtedy znowu. Bum. Przebudzam się już na dobre, aż mi się nawet odechciało spać wtedy Razz

. Tak więc czy mieliście jakieś sposoby na to?
Wspomnę też, że nie robię tego w nocy. Dzisiaj mi się udało przy telewizorze. Czułam się bezpieczniej, bo boję się ciemności duchów śmierci i takich tam. Tak więc mój luby siedział i 'czuwał' przy mnie to czułam się jakoś lepiej.

Tak więc - Czy macie jakieś sposoby? U mnie raczej wmawianie sobie czegoś nie działa.

Post został pochwalony 0 razy

Żeby nie wybudzić się ze świadomego snu lub nie stracić kontroli, dobrym sposobem jest zaplanowanie co chcesz robić w swoim następnym świadomym śnie. W ten sposób pozbędziesz się tej chęci robienia wszystkiego naraz, a często to jest skutkiem wybudzania.
A jeśli chodzi o te wybudzenie przed wejściem do snu, to często tak mam kiedy nie jestem wystarczająco zmęczony. Możliwe, że po prostu już byłaś wyspana.

Post został pochwalony 0 razy

Podroznik napisał:

Żeby nie wybudzić się ze świadomego snu lub nie stracić kontroli, dobrym sposobem jest zaplanowanie co chcesz robić w swoim następnym świadomym śnie. W ten sposób pozbędziesz się tej chęci robienia wszystkiego naraz, a często to jest skutkiem wybudzania.
A jeśli chodzi o te wybudzenie przed wejściem do snu, to często tak mam kiedy nie jestem wystarczająco zmęczony. Możliwe, że po prostu już byłaś wyspana.

Hmm dobra to dzisiaj tak spróbuję. Dłużej posiedzę przed komputerem to będę zmęczona. Może zadziała.

Post został pochwalony 0 razy

Mi kiedyś pomagał dystans. To jest coś w rodzaju pokory, kiedy widzisz, że jesteś w sennym świecie, nie skupiasz się na tym niesamowitym uczuciu i możliwościach, gasisz zachłanność... i z akceptacją to ignorujesz i udajesz, że jest wszystko po staremu. Pilnujesz, żeby fabuła się nie zmieniła, dopiero stopniowo zaczynasz się rozkręcać. Smile

Kiedyś mi to pomagało wydłużyć sen na kilkanaście minut, obecnie problem z wywalaniem praktycznie znikł.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Sob 23:15, 29 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz